Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlewanie - ważne nie tylko natężenie, ale także właściwa pora

MON
Podlewanie - ważne nie tylko natężenie, ale także właściwa pora
Podlewanie - ważne nie tylko natężenie, ale także właściwa pora Grzegorz Dembiński
Nowoczesne urządzenia pozwalają dostosować sposób podlewania do potrzeb konkretnych gatunków roślin i warunków pogodowych.

Regularne nawadnianie jest szczególnie ważne zwłaszcza latem, gdy temperatury w ciągu dnia często przekraczają nawet trzydzieści stopni Celsjusza, a zdarzające się od czasu do czasu deszcze nie są w stanie dostarczyć odpowiedniej dawki wilgoci.
Podlewanie, o czym dobrze wiedzą profesjonaliści, to pewnego rodzaju sztuka. Aby przyniosło kwiatom, owocom i warzywom na grządkach maksymalne korzyści, trzeba robić to umiejętnie.

Przede wszystkim ważny jest wybór odpowiedniej pory dnia na dostarczenie roślinom życiodajnego płynu. Wbrew pozorom nie powinno się tego robić, gdy słońce grzeje najmocniej. Zraszanie w samo południe nie tylko będzie mało efektywne, gdyż woda prawie natychmiast wyparuje, ale może nawet szkodzić. Osiadające na liściach i kwiatach krople wody, w pełnym słońcu działają jak małe soczewki, powodując oparzenia delikatnych elementów roślin.

Dlatego dużo właściwszą porą na podlewanie jest wczesny ranek lub późne popołudnie. Rano nie jest jeszcze za gorąco, a rośliny zdążą wyschnąć, zanim zacznie na dobre przygrzewać. Z kolei pod wieczór, gdy temperatura nieco spada, ryzyko poparzenia niemal zupełnie znika, a po długim dniu rośliny potrzebują wody.

Ważne jest, aby częstotliwość i intensywność nawadniania dostosować do rodzaju gleby w ogrodzie i potrzeb konkretnych gatunków kwiatów czy warzyw, gdyż mogą one mieć różne wymagania.

Unikajmy też częstego podlewania małymi ilościami wody, która nawilży jedynie wierzchnią warstwę ziemi i nie przeniknie odpowiednio głęboko. W gorące dni wilgoć szybko odparuje, a rośliny, które nie wykształciły głębokiego sytemu korzeni, zostaną narażone na przesuszenie. Z kolei byt silny i zwarty strumień wody może uszkadzać delikatne liście i kwiaty.

Najlepsze efekty uzyskuje się stosując do podlewania odpowiednie końcówki do węży ogrodowych, czyli dysze zraszające. Pozwalają one na właściwe rozproszenie wody. Nowoczesne produkty pozwalają na skuteczną regulację siły strumienia.

- W zależności od typu zraszacza, strumień wody może być regulowany bezstopniowo, od silnego punktowego aż do delikatnej mgiełki - tłumaczy Emil Sieligowski, brand manager marki Proline. - Bardziej zaawansowane końcówki pozwalają na regulację strumienia, nawet w kilkunastu pozycjach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski