Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa militarna w Gostyniu. Trwa tam wojna... i to nie jedna! [ZDJĘCIA]

GOK
Strefa militarna w Gostyniu. Trwa tam wojna... i to nie jedna!
Strefa militarna w Gostyniu. Trwa tam wojna... i to nie jedna! Grzegorz Okoński
Niemiecki snajper siedzi na pancerzu niszczyciela czołgów Hetzer, ukryty jednocześnie pod opadającymi na pancerz gałęziami, obserwując przez lunetę na karabinie żołnierzy siedzących na wieży przejeżdżającego ciężkiego IS-a-2 - czołg z kolekcji poznańskiego Muzeum Broni Pancernej przy Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych.

Kawałek dalej stoi legenda Powstania Warszawskiego – samochód pancerny Kubuś, a jeszcze dalej – na bitwę śpieszą AK-owcy z kresów wschodnich, Rosjanie, wśród których widać niebieską czapkę NKWD-zisty i uzbrojeni po zęby Niemcy. I tylko Amerykanie z Wietnamu nonszalancko żują gumy i palą papierosy w swojej bazie ogniowej, chronionej zasiekami i tabliczkami „miny!”... Są też żołnierze z Iraku i Afganistanu, obok... rycerzy!

Zobacz też: Strefa militarna w Gostyniu: Grochówka z przedwojennej kuchni

W gostyńskim Podrzeczu trwa Strefa Militarna Gostyń 2014, coroczny zjazd towarzystw rekonstrukcyjnych z całej Polski. Do niedzieli będą prezentowali swoje sceny – dioramy z czołgami bronią, radiostacjami, samochodami, motocyklami, końmi... i wszystkim co lubi Mars, bóg wojny. Osobne duże pole zajęły namioty z mundurami, odznakami, oporządzeniem i militarnymi zabawkami, czyli strefa handlowa, oblegana przez tłumy kupujących. Jest też grochówka, serwowana przez Wojciecha Minczykowa z jedynej w pełni sprawnej w Polsce, oryginalnej kuchni polowej wz. 36P, wyprodukowanej w 1937 roku w Lubelskiej Wytwórni Samolotów.

Tłumy widzów obserwowały też sceny bitewne – potyczkę AK-owców z patrolem niemieckim,a później – fatalnie zakończoną – walkę z Rosjanami, a także bitwę fińskich żołnierzy, którzy rozbili oddział radziecki przy wyrzutni katiusza - „Rosjanie” bronili się desperacko, ale po „śmierci” załogi ich karabinu maszynowego, ulegli „Finom”.

Sprawdź też: Strefa militarna w Gostyniu: Od lekkiego T-70 po ciężkiego Stalina

Ciekawe sceny rodzajowe można było też obserwować na stanowiskach bitwy pod Stalingradem, pod Arnhem, czy Ludowego Wojska Polskiego, był też Ryszard Tobys z legendarnym karabinem Maroszka, dwoma VIS-ami .45 i największym na świecie strzelającym rewolwerem Remingtona, a duże zainteresowanie męskiej części publiczności budziły dziewczęta z całkowicie damskiej grupy Die Blitze, odtwarzającej niemieckie członkinie służb pomocniczych. Strefa potrwa do niedzieli włącznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski