Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum handlowe Posnania: Gdyby ludzie nie chcieli galerii, to by ich nie było - mówi inwestor

Karolina Koziolek
Maciej Wróblewski
Maciej Wróblewski archiwum
Z Maciejem Wróblewskim, wiceprezesem spółki Apsys Polska, o tym dlaczego powstaje nowe centrum handlowe oraz dlaczego finansowane jest z preferencyjnego rządowego kredytu mającego służyć projektom infrastrukturalnym, rozmawia Karolina Koziolek

Poznań w tej chwili przoduje, wśród innych miast, w liczbie powierzchni handlowych na jednego mieszkańca. Dlaczego Apsys buduje w stolicy Wielkopolski kolejną gigantyczną galerię handlową?
Maciej Wróblewski: Nasze centrum będzie zupełnie inne. To pierwsze centrum, które będzie łączyło zakupy, sposób spędzania wolnego czasu, wygodę korzystania z wszelkich udogodnień Internetu i zakupów online. W tej chwili same zakupy to już nie coś, co ekscytuje. Dziś ludzie nie chodzą na zakupy po prostu, by kupić buty, ale po to, by zaspokoić pewien rodzaj emocji, spotykać się z przyjaciółmi, spędzić czas z rodziną.

Czytaj też:
Centrum handlowe Posnania: Kredyt na budowę miał być... na energetykę

Czasem nazywane jest to po prostu konsumpcyjnym stylem życia.
Maciej Wróblewski: Niekoniecznie. Ja też chętnie chodzę do galerii handlowej, nie tylko na zakupy. Moja żona chodzi po to, by zobaczyć kolekcje, a dziecko do "kidsplay'a", ja, by poczytać gazety przy kawie. Kiedyś te funkcje spełniały centra miast.

Teraz centra miast umierają. Oskarżenia o to padają pod adresem galerii handlowych, które wysysają ludzi ze śródmieścia. Czujecie się winni?
Maciej Wróblewski: To, co się dzieje, to naturalny proces. Gdyby ludzie nie chcieli galerii, to by ich nie było. Centra handlowe oferują wygodę. Natomiast centra miast mają coś innego, czego my nie mamy, czyli swoją unikalną historię. Miasta mają coraz lepsze strategie, jak ten aspekt wykorzystać, by rewitalizować śródmieścia. Proszę spojrzeć na Wrocław, który jest drugi pod względem nasycenia galeriami handlowymi, a jego Starówka tętni życiem i ma się świetnie. Wierzę w to, że jedne i drugie mogą koegzystować.

Zasadnicze pytanie: czy budowanie Posnanii w Poznaniu komukolwiek jeszcze się opłaca? Ile może być galerii handlowych w jednym mieście? Robiliście państwo analizy?
Maciej Wróblewski: Robiliśmy symulacje. Obliczaliśmy liczbę ludności, analizowaliśmy zasobność portfeli mieszkańców oraz ich nawyki zakupowe. Na tej podstawie stworzyliśmy tzw. modele grawitacyjne, które pokazały, ile ludzi z danego obszaru może być klientami naszego centrum.

Dostaliście państwo kredyt z programu "Inwestycje Polskie", który był dedykowany projektom infrastrukturalnym, głównie branży energetycznej. Centrum handlowe nie zalicza się do tej grupy.
Maciej Wróblewski: Na skutek decyzji rządu program został rozszerzony o projekty, które będą kołem zamachowym gospodarki. Taka będzie nasza inwestycja. Proszę sobie wyobrazić jej skalę. Centrum będzie kosztowało 300 mln euro. To ponad 1 mld 200 mln zł. Te wszystkie pieniądze zostaną tu, w Wielkopolsce: dla wykonawców, dostawców materiałów, dla tych, którzy będą tutaj pracować. A to dopiero początek. Powstanie centrum oznacza rozwój nowej dzielnicy. Zbudujemy tutaj drogi, a to oznacza, że działki należące do osób fizycznych czy do miasta będą mogły być zabudowane, pojawią się deweloperzy.

Jedną z tych nowych dróg, o których Pan mówi, ma być ulica Milczańska, która wprawdzie już jest, ale państwo chcecie ją przebudować, poszerzyć. Mieszkańcy protestują. Obawiają się wzmożonego ruchu pod oknami zarówno ze strony klientów, jak i dostawców centrum.
Maciej Wróblewski: Dostawcy nie będą dojeżdżać ulicą Milczańską, ponieważ znajdzie się tam ograniczenie do 5 ton. Sama jezdnia nie zostanie poszerzona, owszem, poszerzony będzie ciąg komunikacyjny o ścieżkę rowerową oraz chodnik.

Jednak konflikt jest. Widzi Pan jakąś szansę kompromisu?
Maciej Wróblewski: W tej chwili miasto pracuje nad projektem objazdu estakady katowickiej.
Nie wiem, jak długo to potrwa. To oznacza, że ul. Milczańska, w wariancie jakiego chcą mieszkańcy, może nie być do zrealizowania, ponieważ zabraknie dla niej miejsca. Nie da się powiedzieć, czy droga się zmieści, dopóki nie będzie szczegółowego projektu.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski