Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

System PEKA: Reklamacji i skarg przybywa, końca kłopotów nie widać

Marcin Idczak
Obowiązują nowe ceny biletów jednorazowych - za 10 minutowy trzeba zapłacić 3 zł (1,5 ulgowy), za 40 minutowy lub na jeden przejazd - 4,60 zł (2,30 ulgowy). Są na wszystkie strefy
Obowiązują nowe ceny biletów jednorazowych - za 10 minutowy trzeba zapłacić 3 zł (1,5 ulgowy), za 40 minutowy lub na jeden przejazd - 4,60 zł (2,30 ulgowy). Są na wszystkie strefy Marcin Idczak
Pasażerowie najczęściej skarżą się na pobranie zbyt wysokich kwot za przejazd na t-Portmonetce.

Choć od wprowadzenia systemu PEKA minął już tydzień to jednak wciąż nie wszystko działa jak należy.

– Jeszcze przed rozpoczęciem jego funkcjonowania i wprowadzeniu nowych taryf spodziewaliśmy się kolejek do punktów obsługi klienta, ale szczerze nie tak dużych jakie są obecnie lub były w zeszłym tygodniu – mówi Bogusław Bajoński, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

Zobacz:
PEKA: Problemy potrwają nawet trzy miesiące

Wyjaśnia, że by uniknąć tłumów przed okienkami już wcześniej starano się zachęcić do wymiany Komkarty na PEKĘ.

– Jednak wprowadzenie większości rozwiązań nowego systemu było w tym samym czasie co zmienionych taryf za przejazdy. Na to nie mieliśmy wpływu, gdyż to było ustalone przez radnych. Dodatkowo wyniknęły błędy z oprogramowaniem systemu – dodaje.

To wszystko, zdaniem dyrektora ZTM, odbiło się na pasażerach, którzy muszą stać w ogromnych kolejkach.

– Te na szczęście się zmniejszają – zaznacza Bogusław Bajoński. Zapowiada, że przy okienkach będzie pracowało więcej pracowników ZTM. Zostają oni przeniesieni z innych komórek Zarządu i w poniedziałek skończyło się ich szkolenie.

Dzięki temu od wtorku w normalnych godzinach (6 do 20) ma być otwarty punkt obsługi klienta na dworcu na Junikowie. Do tej pory można było z niego korzystać tylko do 13 z powodu choroby pracownika.

Jednocześnie zwiększyła się liczba reklamacji, które składają podróżni.

Najczęściej dotyczą one tego, że z konta tPortmonetki została pobrana większa kwota niż wynika to z ilości przejechanych przystanków. Wiele jest również związanych z tym, że czytnik zamiast przyjąć przejazd jako ulgowy potraktował emeryta, czy rencistę jako osobę, która ma zapłacić za normalny bilet.

Reklamacje można składać osobiście, lecz tylko w siedzibie ZTM przy ul. Matejki 59 (tam są kolejki).

Przesyłać pocztą na ten sam adres.

Jest też droga mailowa na adres: [email protected]. Wówczas trzeba podać następujące dane: numer UID karty PEKA (znajduje się na rewersie karty - 10 cyfrowy numer), numer linii, data i godzina przejazdu, przystanek początkowy i końcowy podróży, posiadane uprawnienie do ulg, liczba naliczonych punktów PEKA, oczekiwany zwrot punktów, uzasadnienie reklamacji, wskazanie czy opłata była wnoszona za reklamującego czy za współpasażerów.

– Część reklamacji jest również wysłanych poprzez osobiste konto internetowe na stronie PEKA – mówi Bernard Zapatka, zastępca dyrektora ZTM. W taki przypadku nie trzeba już podawać numeru karty.

– Jednak reklamacji jeszcze nie rozpatrujemy, są one tylko segregowane – zaznacza Bogusław Bajoński. – Obecnie nasi pracownicy zajmują się wszystkimi innymi sprawami związanymi z kartą PEKAi problemami pasażerów – dodaje dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski