Dla baby choć heavy metalowy, to jednak sentymentalny bardzo koncert był, bo na Iron Maiden to z dziadem trzydzieści i dwadzieścia osiem lat temu była. Zmierzała więc baba w gronie przyjaciół w stronę stadionu, w chwili, gdy nie tylko kraj cały huczał już od tego co ci na szczytach władzy wygadują, światowo też w mediach się zrobiło, wskutek dokumentacji medycznej Michaela Schumachera, co to ją za 50 tysięcy euro nabyć można było.
- Nie wyrywaj tak babo – dziad upomniał.
- Muszę, spóźnieni już jesteśmy – baba zwalniać nie zamierzała.
- Sasza nie nadąży… - dziad uwagę zwrócił. Słuszną, bo przyjaciel to gips właśnie po złamaniu nogi zdjęty miał, z kulą więc na koncert się wybrał. Zatrzymała się baba i refleksja ją naszła, że grupę dziwną tworzą. Jeden o kuli. Drugi przyjaciel z kręgosłupem skrzywionym… Ten kręgosłup to on już co prawda w młodości taki miał, ale wtedy to czarne włosy do pasa mu sięgały, a teraz mało, że siwe, to krótkie w dodatku są…
- Jak drużyna emerytowanych rekonwalescentów wyglądamy – baba westchnęła, gdy już dostojnie z nóżki na nóżkę albo na kulę szli. A było co iść, bo żeby do wejścia odpowiedniego trafić, stadion cały okrążyć musieli. No to pierwszego zespołu nie posłuchali wcale, ale co tam, na Iron Maiden w końcu przyszli… I koncert wspaniały był! Show niesamowity! Baba się zachwycała, gdy głos przyjaciela ją podczas bisu pierwszego dobiegł:
- Wychodzimy, bo potem w tłoku rady nie damy…
Przed czasem więc baba stadion opuścić musiała.
Dnia następnego, a był to dzień, gdy premier przepraszał za słowa i zachowania ministrów i Sejm wotum zaufania mu udzielił, baba skoncentrowana na czymś innym całkiem była. Na latach, co tak lecą, co siwizną u niektórych, co się nie farbują się odciska. Refleksją taką z kolegą młodszym nieco w pracy się podzieliła, że stara już jest.
- Co ty, babo, w latach najlepszych jesteś – pocieszył. – Dziecko odchowane, wyjeżdżać sobie możesz…
- No właśnie, jasne, że wyjeżdżać – myśl tę siła nowa, czyli koleżanka młoda bardzo poparła. – Dwa razy w roku moja babcia do sanatorium jeździ!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?