Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin na prawo jazdy 2014: Pula pytań będzie większa. Będzie trudniej zdać?

Agnieszka Smogulecka
Egzamin na prawo jazdy 2014: Pula pytań będzie większa. Będzie trudniej zdać?
Egzamin na prawo jazdy 2014: Pula pytań będzie większa. Będzie trudniej zdać? Arkadiusz Lawrywianiec/Polskapresse
Już w lipcu zwiększy się liczba pytań wykorzystywanych podczas teoretycznych egzaminów na prawo jazdy. Obecnie jest ich około 1,5-1,7 tys. Kiedy dokładnie ta liczba wzrośnie? Nie wiadomo.

- Mówimy o 1 lipca - tłumaczy Mikołaj Krupiński z Instytut Transportu Samochodowego. - Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych zapewnia, że najpóźniej do 7 lipca baza zostanie zunifikowana.

Do tej pory bowiem obowiązywały dwa zestawy pytań: jeden był przygotowany przez ITS, drugi - przez PWPW. Teraz oba systemy mają być połączone. - Z ujednoliconej bazy zostaną wyeliminowane pytania, które się powtarzają. Połączona baza będzie liczyć 2,3-2,4 tys. pytań, a do końca tego roku liczba pytań zwiększy się do 3 tys. Dotyczyć będzie wszystkich kategorii prawa jazdy - dodaje Mikołaj Krupiński.

- Słyszeliśmy o planowanych zmianach, ale nie mamy jeszcze oficjalnych informacji na ten temat - mówi Paweł Guzik, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Poznaniu.

Ale informacja już poruszyła część osób, które kończą kurs nauki jazdy. - Jeżdżę dobrze. Ale obawiam się teorii. Teraz jeszcze bardziej, bo mogę trafić na jakieś nowe pytanie - opowiada jeden z kursantów.

Egzaminujący przekonują jednak, że trzeba się uczyć zasad ruchu drogowego, a nie odpowiedzi na pytania. Kandydaci teoretycznie zgadzają się z tym, ale... przerabiają wszystkie dostępne pytania. Na razie pytania nie są bowiem jawne - wiedza kursantów o nich opiera się na tym, co udało się zapamiętać i opublikować osobom zdającym wcześniej (opracowywane są jednak zmiany w przepisach w tym zakresie).

- Nie ma co ukrywać, kursanci teorii boją się najbardziej - ocenia Robert Maćkowiak, instruktor nauki jazdy z Poznania.
- Nie rozumiem, skąd ta panika. Jeśli ktoś był przygotowany do odpowiedzi na 1,5 tys. pytań, z pewnością będzie potrafił odpowiedzieć na 3 tys. pytań, a nawet 5 tys. - uśmiecha się Paweł Guzik. I przekonuje, że już teraz nie da się "wykuć" wszystkich pytań na pamięć. - Ludzie kombinowali, gdy zestaw pytań wynosił 500, teraz po prostu muszą się nauczyć zasad ruchu drogowego - dodaje.

- Ja się uczyłam - przyznaje Iga, która niedawno (za drugim podejściem) zdała egzamin na prawo jazdy kategorii B. - Podczas kursu instruktor tłumaczył podstawowe zasady ruchu. Dostaliśmy też podręcznik z płytą, na której były przykładowe pytania. Niektóre łatwe, inne podchwytliwe, a czasami takie bardziej dla mechanika niż kierowcy. Przerabiałam je wszystkie wiele razy i to bardzo mi pomogło. Na egzaminie trafiłam na podobne, jeśli nie takie same.
Instruktorzy przyznają wprost: Testy są tak skonstruowane, że kursanci uczą się "pod klucz". Bez tego, nawet kierowcy z dużym doświadczeniem, mogliby mieć w niektórych pytaniach problemy ze wskazaniem prawidłowej odpowiedzi.

Jak mówi Paweł Guzik, w poznańskim WORD-zie zdawalność teorii wynosi nieco ponad 40 proc. Na egzamin trzeba czekać średnio 2 tygodnie (w zależności od kategorii: 7-26 dni). Ci, którzy na egzamin dopiero chcą się zapisać, mają nikłe szanse na mniejszą pulę pytań.

- Ale nie obserwujemyzwiększonego zainteresowania egzaminami. Sytuacja jest stabilna od miesięcy - zaznacza Paweł Guzik.

Egzamin na prawo jazdy: Reszta bez zmian. Na razie

Poza liczbą pytań w bazie, na razie nie zmieniają się zasady przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy.

Podczas egzaminu teoretycznego kandydat na kierowcę odpowiada na wylosowane pytania: 20 z wiedzy podstawowej i 12 z wiedzy specjalistycznej. Można za nie uzyskać 1-3 punkty. Czas trwania tej części egzaminu (na prawo jazdy jednej kategorii) nie może przekroczyć 25 minut. Pozytywny wynik uprawnia do zdawania egzaminu praktycznego na placu manewrowym i w ruchu miejskim w ciągu 6 miesięcy od daty egzaminu.

Prawdopodobnie w przyszłym roku zmienią się zasady praktycznej części egzaminu na prawo jazdy.

Zgodnie z dyrektywami unijnymi oceniana będzie ekonomika jazdy. Według projektu do egzaminu mają zostać dopisane dwa obowiązkowe zadania: sprawdzanie umiejętności właściwej zmiany biegów - zgodnie z zasadami jazdy energooszczędnej, w tym w szczególności zmiany biegów na wyższy oraz umiejętności hamowania silnikiem. Część instruktorów już teraz zwraca uwagę, że eco-driving będzie subiektywną oceną egzaminatora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski