Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Prezydent zaprosił ludzi kultury na Wigilię

Marcin Kostaszuk
W tym roku życzenia władzy i artystów mogły być rozbieżne
W tym roku życzenia władzy i artystów mogły być rozbieżne Janusz Romaniszyn
Kolędy i opłatek przy wigilijnym stole stwarzają zwykle dobrą okazję, by scementować nawet mocno skłóconą rodzinę. Z takiego założenia wyszedł prezydent Ryszard Grobelny, zapraszając w poniedziałkowy wieczór ludzi kultury na Wigilię Artystyczną.

- Będzie czy nie? - takie pytanie krążyło w kuluarach i dotyczyło oczywiście Ewy Wójciak, największej antagonistki Sławomira Hinca, odpowiedzialnego za kulturę zastępcy prezydenta. Szefowa Teatru Ósmego Dnia nie pojawiła się w siedzibie Urzędu Miasta, podobnie jak inni inicjatorzy niedawnego listu nawołującego do dymisji Hinca. Przybyli natomiast licznie sygnatariusze sztabu antykryzysowego na rzecz poznańskiej kultury, m.in. Adam Ziajski z Teatru Strefa Ciszy.

W Sali Białej obecny był również Sławomir Hinc, ale przemówienie wziął na siebie prezydent Grobelny, który nie unikał w nim czytelnych aluzji do kryzysu i porażki o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.

- Chcieliśmy, żeby mijający rok dał poznańskiej kulturze impuls i pobudził nas do kulturalnej burzy. Wydaje się, że nastąpiła ona dopiero teraz - w dyskusji i poszukiwaniach nowych rozwiązań. To daje nadzieję - optymistycznie ocenił prezydent i nawiązując do cytowanego wcześniej poematu ks. Jana Twardowskiego, nawoływał nie tylko do nadziei, ale i miłości - rozumianej jako wspólnoty, "którą możemy razem stworzyć". Za chwilę jednak wyznał proroczo, że w nowym roku "będą napięcia", których "nie powinniśmy unikać, bo może zrodzić się z nich coś zupełnie nowego".

Nijak nie dało się z tego odczytać ani przyszłości Sławomira Hinca, ani też stosunku władz do innych żądań artystów. Ale gdy zebrani przeszli do sąsiedniej Sali Błękitnej, każdy mógł winszować innym i sobie niemal wszystkiego.

- Czego sobie bym życzył w 2011 roku? Dokładnie tego, czego życzyłem artystom w swoim przemówieniu - odpowiedział nam prezydent. Rozważnego podejmowania decyzji - tego z kolei życzył sobie Sławomir Hinc. Sztabowicze - Kongresu Kultury Poznańskiej. Animator życia filmowego Robert Dorna czeka na reaktywację (i to na większą niż zakładano skalę!) kultowego kina Malta, a szef Centrum Sztuki Dziecka Jerzy Moszkowicz przywrócenia do przyszłorocznego budżetu miasta środków na salę teatralną dla "Łejerów".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poznań: Prezydent zaprosił ludzi kultury na Wigilię - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski