Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznańscy radni domagają się odwołania spektaklu "Golgota Picnic"

Bogna Kisiel
Scena ze spektaklu "Golgota Picnic", który budzi kontrowersje
Scena ze spektaklu "Golgota Picnic", który budzi kontrowersje David Ruano
Poznański Związek Patriotyczny – Wierni Polsce domaga się odwołania widowiska „Golgota Picnic”, które ma być zaprezentowane podczas Festiwalu Malta. Z takim apelem zwrócił się do poznańskich radnych. Zdaniem protestujących, spektakl jest bluźnierstwem przeciwko Bogu, szydzeniem z męki i ukrzyżowania Chrystusa. Poznańscy radni napisali list do dyrektora festiwalu, by odwołał "Golgotę Picnic"

Apel o odwołanie widowiska „Golgota Picnic” trafił do poznańskich radnych na wtorkowej sesji, ale już wcześniej radni zbierali podpisy pod listem skierowanym do dyrektora Festiwalu Malta, by ten odwołał spektakl. Podpisało się pod nim 23 radnych. List otrzyma również między innymi prezydent Ryszard Grobelny, marszałek województwa oraz prezes Aquanetu, bo to z budżetu miasta, samorządu wojewódzkiego czy miejskiej spółki wspierany jest festiwal.

Czytaj też: Malta Festival Poznań 2014 z wojenką o obrazoburczy spektakl w tle

List na wtorkowej sesji odczytał Przemysław Alexandrowicz, radny PiS, który podkreślił, że podczas festiwalu, który jest finansowany z publicznych pieniędzy, nie powinno się prezentować spektakli obrażających katolików. Radny PiS przypomniał także, że „Golgota Picnic” była prezentowana w Hiszpanii i Francji, gdzie wywołała oburzenie świata katolickiego.

- Dla katolików wydarzenia na Golgocie są świętością. Pamięć o nich zasługuje na ochronę – stwierdził P. Alexandrowicz.

Zobacz też: Malta Festival Poznań: Nabożeństwo protestacyjne przeciwko spektaklowi [ZDJĘCIA]

Część radnych przyznaje, że samego widowiska nie widziała i opiera się jedynie na opiniach innych. Szymon Szynkowski vel Sęk, szef klubu radnych PiS przyznał, że widział jedynie fragmenty spektaklu. Próbował jednak kupić 10 biletów na przedstawienie, by obejrzeć je w całości.

- Po dwóch dniach otrzymałem informację, że w systemie rezerwacyjnym anulowano mój zakup, bo nastąpiła pomyłka, ponieważ sprzedano mi bilety promotorskie – mówi Sz. Szynkowski vel Sęk. - Z jednej strony organizatorzy zarzucają nam cenzurę tego czego nie widzieliśmy, a próbują cenzurować to kto ma zasiąść na widowni.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski