W weekend anarchiści świętować będą rok działalności skłotu Od:zysk. Co dalej? Na razie nie wiadomo. Pewne jest, że nowy właściciel kamienicy przy ul. Paderewskiego, w której mieści się skłot, chciałby otworzyć tam działalność komercyjną.
Zobacz również: Skłot Odzysk ma dostać kamienicę przy ul. Sielskiej [ZDJĘCIA]
Ostatnio Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych zaproponował anarchistom pustą kamienicę przy ulicy Sielskiej. Ci jednak skrytykowali tę propozycję.
W opublikowanym na ich stronach oświadczeniu piszą, że "przedstawia im się miejsce, którego i tak nie mogą przejąć". "Sposób, w jaki działa tutaj ZKZL, wyraźnie przypomina schemat znany nam ze spraw lokatorskich, gdy urzędnicy proponują jako mieszkanie socjalne (...) niespełniające wymogów lokale, a gdy lokatorzy odmawiają ich przyjęcia, urzędnicy zsyłają ich do kontenerów lub tymczasowych hoteli, nazywając ich "wybrednymi". Nie wiemy, dlaczego przedstawia nam się miejsce, którego i tak nie możemy przejąć. Aktualnie tylko dlatego rozmawiamy w tej sprawie z władzami miasta, aby nie czyniono nam zarzutów, że brniemy do konfrontacji za wszelką cenę" - twierdzą anarchiści.
Zarzucają też szefowi ZKZL - Jarosławowi Puckowi, że nie skonsultował się z radą osiedla, a "opinie lokalnej społeczności są w tym temacie podzielone". - Bez jej akceptacji nie zostaną przez nas podjęte żadne kroki w tej sprawie - przekonują.
Sprawdź: Mieszkańcy ul. Sielskiej nie chcą skłotu Odzysk w sąsiedztwie [ZDJĘCIA]
Jarosław Pucek odpowiada, że anarchiści nie znają procedur: - Z tego, co piszą, wynika, że nie chcą wchodzić w sytuację, która jest wątpliwa. Procedura jest jednak taka, że konsultacje z radą osiedla odbywają się dopiero w momencie, gdy wpływa wniosek lub zapytanie o warunki wynajmu.
Pucek przyznaje też, że nie do końca rozumie oświadczenie anarchistów: - Nie bardzo wiem, czy oni rezygnują całkowicie, czy tylko do czasu skonsultowania tego z radą osiedla. Będziemy musieli to wyjaśnić.
Przemysław Paweł Woźny, biznesmen, który kupił kamienicę przy Paderewskiego, w której obecnie przebywają anarchiści, twierdzi zaś, że chciałby porozumieć się z nimi jeszcze w tym miesiącu:
- Jesteśmy w trakcie negocjacji. Pojawiają się konkretne propozycje. Zakładam, że anarchiści ich nie odrzucają, ale analizują i zastanawiają się, czy to dla nich dobre rozwiązanie. Oczekuję z ich strony konstruktywnego podejścia - tłumaczy.
Co jeżeli próby porozumienia się nie powiodą?
- Każdy musi działać zgodnie ze ścieżką prawa. Będę oczywiście wynajmował prawników, którzy będą dla mnie taką ścieżkę analizować i przygotowywać - odpowiada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?