Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewiedzy winni politycy

Paulina Jęczmionka
Siedmiu na dziesięciu Polaków nie potrafi wymienić ani jednego nazwiska europosła, a 60 procent nas nie wie, że skład Parlamentu Europejskiego wybiera się w wyborach powszechnych - to przykry wynik badań Instytutu Spraw Publicznych z końca 2013 roku.

Przykry, bo oznacza, że nie mamy pojęcia, kto, gdzie i w jaki sposób decyduje o tym, co bezpośrednio, na co dzień nas dotyczy. Zdecydowana większość obowiązujących u nas przepisów powstaje bowiem w Brukseli.
CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST

Wynik przykry dla nas - wyborców, ale przede wszystkim dla polityków. Bo to oni już po raz trzeci od 2004 r. namawiają nas do oddania na nich głosu, ale przy tym niewiele o PE mówią. Wręcz przeciwnie - podczas kampanii prowadzą w mediach i wyborczych spotach krajowe wojenki.

Nie dziwne więc, że wyborcy (ich garstka), idąc do urn, kierują się krajowymi podziałami. Tyle tylko, że one w Brukseli tracą znaczenie. Zatem oddany głos chyba również.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski