Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkania miejskie w Poznaniu bez kominów, ale z dziurą w suficie [ZDJĘCIA]

Katarzyna Dobroń
Mieszkania komunalne w Poznaniu bez komina, ale za to z...
Mieszkania komunalne w Poznaniu bez komina, ale za to z... Paweł Miecznik
Dziura w suficie, nieczynne przewody kominowe i wilgoć w mieszkaniu to codzienność w lokalach komunalnych przy ulicy Staszica 11/13.

– Pół roku temu w naszej kuchni tuż nad zlewem odpadł fragment sufitu. Miałam dużo szczęścia, bo chwilę wcześniej myłam naczynia – opowiada Krystyna Struś, która mieszka w lokalu komunalnym przy ul. Staszica 11/13. – Zgłosiliśmy problem do administracji, ale do tej pory nikt nic nie zrobił.

Zobacz: Mieszkania komunalne przy Podolańskiej robią wrażenie! [ZDJĘCIA]

Pracownicy administracji, którą wówczas zajmowało się Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej wysłali pismo do lokatorów mieszkających nad państwem Struś. Problem w tym, że poprzedni lokatorzy wyprowadzili się kilka lat wcześniej.

– Administracja powinna wiedzieć, że to pustostan! – denerwuje się Krystyna Struś. I dodaje: – Po wszystkim ktoś zamknął mieszkanie nad nami na kłódkę i to wszystko. Miesiąc temu z dziury znowu kapała woda, a pracownicy administracji nie mogli się dostać do tego mieszkania, bo nie mieli klucza do kłódki… Kiedy wreszcie weszli, okazało się, że na podłodze nad „naszą” dziurą stoi miska, z której przelała się już woda…

Maria Wellenger, rzecznik MPGM ustaliła, że do mieszkania nad państwem Struś przebywali nielegalni lokatorzy.
– Nawet jeśli lokator zajmuje mieszkanie nielegalnie, to on ponosi odpowiedzialność w przypadku awarii – mówi.
Dlaczego jednak nikt nie ustalił do tej pory, kim byli nielegalni najemcy?

Sprawdź: Mieszkania w barakach? Nie każdego na nie stać [ZDJĘCIA]

W listopadzie ubiegłego roku zmienił się zarządca mieszkań komunalnych. MPGM zastąpił Zespół Zarządców Nieruchomości WAM. – Przejrzałam dokumenty, które otrzymaliśmy od poprzedniego zarządcy i nie znaleźliśmy informacji na ten temat – mówi Anna Ledwolorz-Michalik, zastępca dyr. ZZN WAM. – Zapewniam jednak, że niezwłocznie się tym zajmiemy.

Państwo Struś mieszkają pod tym adresem od 20 lat. Płacą czynsz, ale żalą się, że nikt nie dba o ich budynek.

– Mieszkamy jak na bombie zegarowej – mówi Ewa Wojciechowska, sąsiadka z tego samego piętra. – Przewody kominowe nie były sprawdzane tak długo, że w końcu się zapchały. Trzy lata temu zostały odcięte. Już dwie zimy ogrzewamy mieszkanie na prąd, bo nikt nie naprawił kominów!

To nie koniec usterek. Osuwający się tynk został ubiegłej jesieni zrzucony, ale nie zastąpiony nowym. Po pierwszych ulewach w mieszkaniu pani Ewy wyszedł grzyb.

– Kilka miesięcy wcześniej odmalowałam dwa pokoje. Teraz wszystko jest zniszczone – mówi poznanianka.

– Jako zarządca wykonujemy decyzje właścicieli. Pogotowie techniczne może tylko usuwać i zabezpieczać awarie, a decyzja o remoncie należy do wspólnoty – mówi rzecznik. – Projekt dobudowy przewodów kominowych powstał już w 2005 r. ale do ubiegłego roku zarząd wspólnoty nie podjął żadnej decyzji.

Od kwietnia Wspólnota Staszica 11/13 ma nowy zarząd, który zobowiązał się naprawić kominy w ciągu pół roku...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski