Istnieją od 1980 roku i określają się jako muzyczne ramię grupy artystycznej Neue Slowenische Kunst (Nowa Sztuka Słoweńska). Pochodzący z górniczego miasta Trbovlje - prócz Laibach znanego z najwyższego komina w całej Europie - zespół urósł na przestrzeni lat do rangi kulturowego fenomenu.
- Czy uważamy się za część sceny muzycznej? Absolutnie nie. Bardziej odpowiada nam status części popkultury - mówił w niedawnym wywiadzie dla portalu Noisey członek ukrywający się pod pseudonimem Ivo Saliger.
I sporo w tym racji, bowiem doświadczenia Laibach nie sposób sprowadzić jedynie do groteskowej muzyki, rozpiętej pomiędzy industrialem, neoklasyką i popem. To również charakterystyczny image oraz przekaz. Z powodu tego pierwszego, a konkretnie używanych przez grupę mundurów, błędnie próbowano kojarzyć Laibach z neofaszyzmem. Natomiast by poznać aktualne przesłanie Słoweńców, najlepiej sięgnąć po ich ostatni krążek pt. "Spectre", na którym otwarcie komentują Wikileaks (singel "The Whistleblowers"), sprawę Edwarda Snowdena oraz arabską wiosnę.
To właśnie premiera "Spectre", która odbyła się na początku marca, jest powodem przyjazdu grupy do Polski. Dzień po Poznaniu, Słoweńcy odwiedzą także gdański klub B90.
Laibach
Sala Wielka CK Zamek (ul. Św. Marcin 80/82)
sobota 12.04, godzina 20
bilety: 65-75 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
