Warto jednak pamiętać, że podobne argumenty padały, gdy posłowie chcieli wprowadzić obligatoryjne dni bez handlu. Protestom nie było końca, a gdy faktycznie ustawa weszła w życie okazało się, że te parę dni w roku Polacy doskonale sobie radzą i bez wizyt w marketach. Ot, zakupy trzeba zrobić dzień wcześniej i już.
Myślę, że zupełnie podobnie będzie i w wigilijne popołudnie. Zanim więc podniesiemy krzyk, żeśmy zapracowani, zalatani i generalnie nie mamy szans zrobić zakupów kiedy indziej, pomyślmy przez chwilę, czy aby na pewno karpia i lampek nie da się kupić przed południem.
Nie od dziś wiadomo, że jest całkiem sporo profesji, których przedstawiciele pracują w piątek, świątek i niedzielę. Lekarze, strażacy, policjanci, kierowcy autobusów i motorniczowie tramwajów. Jednak zanim zaczniemy domagać się rozszerzania tej grupy o pracowników myjni samochodowych, pralni chemicznych i zakładów rymarskich, pomyślmy, że prędzej czy później może trafić i na nas. Żeby tak się nie stało, pozwólmy, na ile to możliwe, poświętować innym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?