Właścicielem fotoplastykonu Miasto stało się pod koniec 2013 roku. Wcześniej, urządzenie należało do Antoniego Ruta (znanego poznańskiego fotografa). Pomysł odkupienia fotoplastykonu i udostępnienie go poznaniakom wypłynął na komisji rewitalizacji Rady Miasta. Propozycja ta spodobała się urzędnikom.
- Fotoplastykon ożywi Stary Rynek. Pozwoli tez przyciągnąć turystów - mówi Robert Kaźmierczak, dyrektor wydziału kultury i dziedzictwa Urzędu Miasta Poznania. - Poza tym, wizyta w fotoplastykonie to lekcja historii.
Wraz z urządzeniem Miasto nabyło bowiem ogromną kolekcję archiwalnych fotografii, wykonanych techniką stereoskopową. Uwieczniono na nich Poznań w latach 30., 40. i 50. Działających fotoplastykonów jest dziś niewiele. Taki, który nie jest częścią stałej ekspozycji można zobaczyć m.in. w Muzeum Narodowym w Warszawie. Tam, cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
Początkowo, mówiło się, że fotoplastykon stanie w Arkadii. Z czasem zmieniono jednak zdanie. Urządzenie zajmuje sporo miejsca. Składa się bowiem z kilkudziesięciu stanowisk z wizjerami, przez które można oglądać przesuwające się fotografie. Arsenał jest bardziej przestrzenny, ale też tańszy.
- Zależało nam, aby fotoplastykon nie generował dodatkowych kosztów - mówi Robert Kaźmierczak. - W Arsenale działa też księgarnia. Osoba, która tam pracuje może też sprzedawać bilety. W Arkadii nie byłoby takiej możliwości.
Pracownicy Wydawnictwa Miejskiego Posnania (obecnego właściciela fotoplastykonu) zabrało już urządzenie z domu jego poprzedniego właściciela. W Arsenale sprzęt zostanie poddany oględzinom i remontowi. Z tego, że fotoplastykon stanie w samym sercu Starego Miasta, zadowolona jest też dyrekcja galerii.
- Od razu kiedy propozycja się pojawiła uznałem ją za bardzo interesującą - przyznaje Piotr Bernatowicz, dyrektor Galerii Miejskiej Arsenał. - Fotoplastykon pozwoli przyciągnąć do galerii osoby, które na co dzień nie są gośćmi Arsenału, a interesują się fotografią czy historią miasta. Przy okazji zwiedzania fotoplastykonu, zobaczą co mamy do zaoferowania. Być może w ten sposób zainteresują się też sztuką współczesną.
Na razie nie można podać konkretnej daty uruchomienia fotoplastykonu dla publiczności – będzie ona zależała od skali potrzebnych prac remontowych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jego otwarcie nastąpi w dniu 29 czerwca, w święto Imienin Miasta.
Trochę historii...
Fotoplastykon działał w Poznaniu już wcześniej - od 1923 r. Początkowo, trójwymiarowe fotografie można było oglądać na Piekarach. Po wojnie (w 1951 r.) urządzenie trafiło w ręce Władysława Ruta (pasjonata fotografii stereoskopowej, członka Związku Polskich Artystów Fotografików). Galeria Fotoplastykon działała przy ul. Garncarskiej. Urządzenie, wraz z kolekcją archiwalnych fotografii, odziedziczył po ojcu Antonii Rut. Galerię prowadził do 2005 r. Po raz ostatni fotoplastykon zaprezentowano publicznie w 2009 r., podczas Biennale fotografii.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?