Powiat średzki: Dwie ofiary wypadku. Film

Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 9 na skrzyżowaniu trasy Klęka- Żerków z drogą Dębno - Radliniec. Zderzenie pojazdów było na tyle silne, że samochód osobowy miał zmiażdżony cały bok od strony pasażera, a auto dostawcze przewróciło się na dach i znalazło się na skraju jezdni. Osobówka, po uderzeniu przez dostawcze renault wylądowała w przydrożnym rowie.

ZOBACZ FILM Z WYPADKU

- Po przybyciu na miejsce ustalono, że kierująca samochodem fiat punto, 38-letnia mieszkanka powiatu jarocińskiego, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej zderzyła się z samochodem marki renault master - informuje podkomisarz Robert Łuczak, szef "drogówki" w KPP w Środzie Wielkopolskiej. W wyniku zderzenia na miejscu śmierć poniosła 38-letnia kobieta prowadząca samochód osobowy oraz siedząca obok niej jej teściowa.

- Kierujący samochodem renault master, jak i 14-letni pasażer samochodu osobowego doznali obrażeń ciała i zostali przewiezieni do szpitali - podaje podkom. Robert Łuczak. Ratownicy, by wydobyć z wraku fiata punto 14-letniego syna kierującej osobówką musieli użyć narzędzi do cięcia karoserii, a następnie odchylić dach pojazdu.

Nastolatek ze wstrząśnieniem mózgu i ogólnymi obrażeniami ciała trafił do poznańskiej lecznicy przy ul. Krysiewicza, a kierowcę dostawczego auta pogotowie zabrało do szpitala w Środzie.

Na miejscu zdarzenia przyczyny wypadku ustalali prokuratura oraz policja. - Jak na razie trwają czynności śledcze i nie jesteśmy w stanie jednoznacznie powiedzieć jaka była przyczyna i kto ponosi odpowiedzialność za ten wypadek - twierdzi szef średzkiej drogówki.

Z nieoficjalnych informacji jednak wynika, że kobieta prowadząca fiata punto nie zachowała należytej ostrożności i włączając się do ruchu i wpadła autem wprost pod nadjeżdżający dostawcze renault.

Z powodu wypadku przez kilka godzin policja kierowała objazdami między Klęką i Żerkowem. Dopiero po południu udało się usunąć wraki aut i zneutralizować plamy z płynów eksploatacyjnych.