Wiadomo, że volkswagen passat jechał ulicą Matyi od strony targów, a autobus wjeżdżał w tą ulicę spod PCC. Na skrzyżowaniu działała sygnalizacja świetlna. Który z kierowców złamał przepisy? Śledczy tego nie zdradzają. Wiadomo, że siła zderzenia była tak wielka, że autobus wjechał na tory tramwajowe i zablokował ruch. - To cud, że nikt nie zginął - komentowały osoby przyglądające się akcji ratowniczej.
Zobacz także: Wypadek na Matyi: Autobus utknął na torowisku. Są ranni [ZDJĘCIA, FILM]
- Zabezpieczyliśmy dowody, także monitoring z autobusu. Dzięki temu wiemy, jak doszło do wypadku. Ze względu na dobro postępowania nie możemy jednak zdradzić szczegółów - podkreśla Józef Klimczewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
- Wszczęte zostało postępowanie. Zapadła decyzja, że będzie dotyczyło naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i nieumyślnego spowodowania wypadku - mówi Dobrosława Wodzisławska, zastępca prokuratora rejonowego Poznań Wilda. - Nikomu jeszcze nie przedstawiono zarzutów - dodaje.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?