Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fotoradar w Miedzichowie najskuteczniejszy. "Droga śmierci" już bezpieczna

Agnieszka Smogulecka
Fotoradar w Miedzichowie najskuteczniejszy. "Droga śmierci" już bezpieczna
Fotoradar w Miedzichowie najskuteczniejszy. "Droga śmierci" już bezpieczna archiwum
Generalna Inspekcja Transportu Drogowego: Fotoradar w Miedzichowie najskuteczniejszy. W jego okolicy nie ma już wypadków i kolizji. "Droga śmierci" już bezpieczna.

Fotoradar ustawiony w Miedzichowie, na drodze krajowej nr 92, jest - według Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego - jednym z najskuteczniejszych w kraju.

Niegdyś "stara dwójka", a obecnie droga krajowa nr 92 w pobliżu Miedzichowa nazywana była "drogą śmierci". To właśnie w pobliżu Miedzichowa w 2008 roku zginął profesor Bronisław Geremek. Z kolei w 2009 roku doszło tam do czołowego zderzenia mercedesa z tirem. Kierowca osobówki poniósł śmierć na miejscu. W 2010 roku osobowy fiat zderzył się czołowo z jadącą z przeciwka cysterną. Kierowca fiata zginął. W 2011 roku zderzyły się dwa pojazdy: ciężarówka i laweta. Na miejscu zginął jeden z kierowców.

Zobacz: Fotoradary w Poznaniu? Kierowcy mają na to sposób! [ZDJĘCIA]

- W latach 2008-2012 w okolicy, gdzie stoi fotoradar, doszło w sumie do sześciu wypadków, w których pięć osób zginęło a sześć kolejnych zostało rannych - czytamy w raporcie przygotowanym przez GITD (który prowadzi Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym). - W listopadzie 2012 roku w Miedzichowie zainstalowano nowy fotoradar. Efekt? Od stycznia ubiegłego roku nie odnotowano w tym miejscu żadnych zdarzeń drogowych.

- Fotoradary są skuteczne, ale tylko wtedy, gdy stoją tam, gdzie jest niebezpiecznie, a nie gdzie można złapać kierowców - powtarza Piotr Monkiewicz, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Automobilklubu Wielkopolski.

Sęk w tym, że nie wszyscy wierzą, że tak dobry wynik fotoradaru w Miedzichowie związany jest z tym, że kierowcy zmniejszają prędkość wiedząc o pomiarze prędkości. Część kierowców jest przekonana, że poprawa bezpieczeństwa w okolicy ma związek z otwarciem odcinka A2 do Świecka. Dzięki autostradzie część pojazdów po prostu nie korzysta już z drogi krajowej nr 92.

Sprawdź: W powiecie poznańskim już testują nowe fotoradary! [ZDJĘCIA]

Według wielkopolskiej policji, obecnie największe zagrożenie wypadkami drogowymi i najwięcej ofiar śmiertelnych jest na drodze krajowej nr 11, gdzie w 2013 roku zanotowano 150 wypadków, w których zginęło 26 osób. Drugie miejsce w tej czarnej statystyce zajmuje krajowa "piątka" (tam były 123 wypadki, w których zginęło 17 osób). I chociaż jako najczęstsze przyczyny wypadków policja podaje niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami i niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, dane dotyczące wypadków można także tłumaczyć długością zarówno "jedenastki", jak i "piątki".

Ale to właśnie z krajowej drogi nr 5 w Wielkopolsce niebawem zniknie największa liczba skrzynek na fotoradary.

- Trwa przetarg na usunięcie i utylizację tzw. obudów wraz z konstrukcjami wsporczymi. W Wielkopolsce chodzi o 15 lokalizacji - mówi Aleksandra Kobylska z GITD. - Niektóre były atrapami, z pozostałych rezygnujemy, ponieważ nie są przydatne w miejscach, w których nie jest niebezpiecznie.

Zlikwidowane zostaną - jak już informowaliśmy - stacje bazowe w Szreniawie koło Poznania, Kościanie, Czaczu i Kaw-czynie (powiat kościański), Izbicach (powiat rawicki), Kaczkowie i Kłodzie (gmina Rydzyna, powiat leszczyński). Znikną też "straszaki" w Gostyniu oraz Krzemieniewie i Gołuchowie (powiat leszczyński). Z drogi krajowej nr 92 "znikną" maszty ustawione w Starczanowie i Zasutowie (gmina Nekla, powiat wrzesiński), Psarach Małych (powiat wrzesiński) i w Kole/ Chojny. Także w Olszowej (powiat kępiński) nie będzie już straszył maszt stojący przy krajowej "ósemce".

Natomiast w Tarnowie Podgórnym będzie prowadzony odcinkowy pomiar prędkości.

W ubiegłym roku GITD wystawiła 262 tys. mandatów na 68 mln złotych. Najwięcej wykroczeń zarejestrowały urządzenia poza Wielkopolską. Chodzi o miejscowości: Miodne (na krajowej "dwunastce" - 68,5 tys. zdjęć), Stara Dąbia (DK nr 17 - 60,2 tys. zdjęć) i Rudzienko (DK nr 50 - 49,5 tys. zdjęć).

Fotoradary: Trzeba wskazać kierowcę

Przepis przewidujący grzywnę dla właściciela samochodu za niewskazanie kto kierował jego autem jest zgodny z Konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny.

- Bez wątpienia ten przepis przyczynił się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Nie jest on nadmiernie restrykcyjny, przewiduje zagrożenie wyłącznie karą grzywny - powiedział w uzasadnieniu orzeczenia prezes TK, sędzia Andrzej Rzepliński. Dodał, że niewskazanie przez właściciela pojazdu osoby kierującej jest wykroczeniem innym niż drogowe, a osoba obwiniona ma zapewnione wszelkie prawa postępowania przed sądem.

W sprawie chodziło np. o przypadki zarejestrowania przekroczenia prędkości przez fotoradar. Według przepisów karze grzywny podlega właściciel pojazdu, który "wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie". Pytanie o to zagadnienie - na kanwie jednej z rozpatrywanych spraw - zadał Sąd Rejonowy Lublin-Zachód, według którego regulacja mogła naruszać wymóg zachowania przez ustawodawcę proporcjonalności i adekwatności sankcji za czyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski