Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska wreszcie sprząta wraki samochodów z ulic Poznania

Krystian Lurka
Wrak stojący na parkingu przy ul. Sarmackiej już nie straszy. Straż miejska usunęła złom. Jak zapowiada straż miejska, kolejne wraki będą sukcesywnie wywożone
Wrak stojący na parkingu przy ul. Sarmackiej już nie straszy. Straż miejska usunęła złom. Jak zapowiada straż miejska, kolejne wraki będą sukcesywnie wywożone Straż Miejska
Z ulicy Sarmackiej usunięto samochód, który spłonął w grudniu ubiegłego roku. To dzięki artykułom, które ukazały się na łamach "Głosu".

Do redakcji wciąż spływają informacje, w których mieszkańcy podają miejsca, gdzie można zobaczyć wraki aut. Jak podają czytelnicy, samochodów szpecących Poznań jest mnóstwo. Niektóre z nich straszą już od miesięcy. Przekazaliśmy informacje o nich straży miejskiej. Jest szansa, aby coś w tej kwestii się zmieniło. Straż obiecuje interweniować w tej sprawie.

Przemysław Piwecki przyznaje, że Poznań ma problem ze zdezelowanymi i opuszczonymi autami na parkingach, ulicach, osiedlowych uliczkach i trawnikach.

- Wraki nie tylko zajmują miejsca parkingowe, ale przede wszystkim szpecą otoczenie, a w wielu przypadkach stanowią zagrożenie dla ludzi i środowiska - mówi Piwecki. I obiecuje, że w środę pojedzie na ulicę Jasna Rola, gdzie jest już tylko część zniszczonej ciężarówki, o której wspominaliśmy w "Głosie" w zeszłym tygodniu. Teren, na której pozostał fragment auta został ogrodzony taśmą.

- Zrobimy wszystko, co możemy, aby resztki ciężarówki zniknęły z Jasnej Roli jak najszybciej - zapowiada Przemysław Piwecki. Dodaje jednak, że często usunięcie auta nie jest takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. - Problem z wrakami to skomplikowana sprawa obwarowana licznymi przepisami. Od obowiązków właściciela pojazdu, poprzez odpowiedzialność prawną z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia OC oraz zagrożeń dla środowiska, aż po możliwości stosowania przepisów prawa o ruchu drogowym i zasady recyklingu pojazdów nieużywanych - tłumaczy strażnik.

Przemysław Piwecki popiera inicjatywę "Głosu", by oczyścić miasto z wraków.

- Każdy wskazany przez mieszkańców pojazd zostanie przez nas sprawdzony. Jeśli będziemy mieli możliwości, to go usuniemy - zapowiada Piwecki i zachęca, aby pomóc strażnikom. - Zwracam się z prośbą do czytelników o podawanie precyzyjnych adresów, gdzie znajdują się wraki samochodów. A przy braku zdjęcia, dodatkowo proszę o markę pojazdu i kolor nadwozia . Jak mówi Piwecki, to usprawni pracę strażników i miasto szybciej będzie wysprzątane.

Informacje o wrakach i ich zdjęcia można przesyłać na adres [email protected]. Prosimy również o informacje, od jak dawna pojazd stoi nieużywany. Z danych statystycznych wynika, że tylko w 2013 roku straż miejska usunęła z ulic i z parkingów w Poznaniu 482 wraki samochodów.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski