18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory nowej twarzy polskiego Kościoła. Jakie są szanse metropolity poznańskiego?

Karolina Koziolek
Abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański
Abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański archiwum
W środę i czwartek odbędą się wybory przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Jednym z najsilniejszych kandydatów jest metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.

W najbliższą środę i czwartek polscy biskupi wybiorą przewodniczącego episkopatu. Po reformie w latach 90. funkcja ta nie jest już tylko zwykłym urzędem, a osoba, która ją pełni, staje się automatycznie twarzą polskiego Kościoła.

Wśród kandydatów na to stanowisko jako najsilniejszego wymienia się abp. Stanisława Gądeckiego, metropolitę poznańskiego, który obecnie pełni funkcję zastępcy przewodniczącego.

- Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zabiera głos w imieniu całego polskiego Kościoła i prezentuje jego stanowisko wobec rzeczywistości - tłumaczy dr Remigiusz Ciesielski z Wydziału Nauk Społecznych UAM.

Przewodniczący KEP poniekąd może wpływać na ogół biskupów - jak mówi jezuita o. Wacław Oszajca. - Kościół w Polsce szuka odpowiedzi na wyzwania wynikające ze zmiany kultury i mentalności społeczeństwa. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski może tu zainspirować biskupów - mówił niedawno PAP Oszajca.

Jak inspirowałby polski Kościół abp Stanisław Gądecki, gdyby to on został wybrany? Jakiego Kościoła możemy się wówczas spodziewać? - Przede wszystkim katolickiego i powszechnego - mówi krótko dr Remigiusz Ciesielski. - Czyli takiego, który nie jest zamknięty, ale też nie przyjmuje wszystkiego bezkrytycznie - dodaje kulturoznawca.

Miesiąc temu po powrocie polskich biskupów z wizyty ad limina Apostolorum u papieża Franciszka ks. abp Stanisław Gądecki w wywiadzie dla KAI mówił, że "Generalny wniosek [po wizycie - przyp. red.] jest taki, że Kościół winien być »semper reformanda« (zawsze reformowany) - także Kościół w Polsce".

Poznański metropolita podkreślał potrzebę jedności polskiego Kościoła. "Nikt z biskupów nie chce wprowadzać podziałów w sposób zamierzony. Każdy biskup pragnie jak najpełniej przedstawić naukę Magisterium Kościoła. Rozbieżności, jeśli są, nie pojawiają się w przestrzeni "wiary nauczanej", ile raczej w przestrzeni "wiary aplikowanej", czyli pośród sposobów jej realizacji w przestrzeni publicznej" - mówił we wspomnianym wywiadzie dla KAI.
Ks. Adam Pawłowski z poznańskiej parafii pw. Maryi Królowej na Wildzie mówi, że w kościelnych kuluarach wszyscy dopingują abp. Gądeckiemu i wskazuje jego "otwartą głowę oraz wielką mądrość". Przypomina, że arcybiskup już kilka lat temu sprowadził do Poznania wzorce z Ameryki Południowej i tak powstała "Szkoła Katechistów", mająca na celu zaangażowanie świeckich w życie duszpasterskie parafii. Jego zdaniem znajomość Kościoła powszechnego poznańskiego metropolity, to jego wielki atut. - Możemy być pewni, że jeśli zostanie przewodniczącym KEP, będzie przenosił do Polski dobre wzorce ze świata - uważa ks. Adam Pawłowski.

Kandydatura abp. Gądeckiego pozytywnie komentowana jest nie tylko w Wielkopolsce, ale także przez ogólnopolską opinię publiczną. Jego wybór jest postrzegany jako dobry kompromis pomiędzy dwoma ścierającymi się skrzydłami w polskim Kościele.

Na antypodach ustawiono abp. Wacława Depo, ordynariusza diecezji częstochowskiej oraz metropolitę warszawskiego kard. Kazimierza Nycza. Pierwszy z nich wielokrotnie wyrażał swoją sympatię do Radia Maryja, drugi nie kryje swojej życzliwości wobec Platformy Obywatelskiej i nieco bardziej liberalnego podejścia do nauki społecznej Kościoła.

Niektórzy komentatorzy uważają wręcz, że jeśli wygra abp Depo, będzie to jakby na czele KEP stanął o. Rydzyk. Jeśli biskupi zagłosują z kolei na kardynała Nycza, postawią na Kościół niewykluczający i refleksyjny.

Wśród kandydatów na szefa episkopatu wymienia się też abp. Marka Jędraszewskiego, metropolitę łódzkiego.

43 kandydatów na szefa episkopatu

Przewodniczącym KEP może zostać każdy z 43 ordynariuszy diecezji.

Szef episkopatu wybierany jest na pięcioletnią kadencję. Obecnie, po dwóch kadencjach (prawo kanonicznie nie przewiduje więcej), z urzędu ustępuje abp Józef Michalik, metropolita przemyski.

Prawo wyborcze mają prawie wszyscy polscy biskupi - poza biskupami seniorami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wybory nowej twarzy polskiego Kościoła. Jakie są szanse metropolity poznańskiego? - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski