- Nie chcemy, by nasza rola sprowadzała się do roli tatomatów - mówił Marcin Nowak z ruchu DzielnyTata.pl. - Wyrażamy sprzeciw przeciwko dyskryminacji ojców w sądach rodzinnych i w społeczeństwie. Ojcowie nie chcą znać swoich dzieci ze zdjęć lub widywać tylko kilka dni w miesiącu.
Wielu mężczyzn zdecydowało się przedstawić swoje historie.
- Moja żona zaproponowała abym przez 1,5 godziny w miesiącu widywał się z córką. Wywalczylem dwa dni w tygodniu i co drugi weekend. Teraz wspieram innych - opowiadał nam Marek.
Jeden z uczestników pikiety może się widywać z dzieckiem przez 4 godz. w miesiącu. Jeździ 600 km a nigdy nie ma gwarancji, że zobaczy dziecko. Inny swojego syna ogląda tylko przez płot.
- Będziemy manifestować dopóki sądy nie zrozumieją, że chcemy mieć udział w wychowywaniu dzieci - zaznaczają ojcowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?