Przeraża mnie brak wyobraźni urzędniczej, bo o nic więcej nie ośmielam się posądzać pracowników kuratorium. Jeśli mają w nosie rodziców, pracowników szkół, mogę zrozumieć. Ale co rodzice mają powiedzieć dzieciom? Zmieniasz szkołę, siedź dłużej w mieście. Kara? Za co? Czemu to służy? Rozumiem, że na wdrożenie zmian wynikających ze zmian w ustawie jest mało czasu, ale kalendarz na biurku chyba każdy urzędnik ma.
Nie powinienem być zdziwiony. Nie jest to pierwszy i odosobniony przypadek, kiedy pracownicy kuratorium wyznaczają jakiś termin (np. konkursu albo zgłoszenia na konkurs), zapominając wcześniej sprawdzić, czy przypadkiem nie pokrywa się on z feriami, ważnymi świętami, dniami wolnymi ze względu na egzaminy... Przecież to nie ich problem, tylko tych leniwych i roszczeniowych nauczycieli. I dziwią się jeszcze, że takim konkursem nikt w szkołach nie jest zainteresowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?