Poznański historyk interesuje się do dawna m.in. obiektami wojskowymi w okresie PRL i ich zabezpieczeniem. W trakcie archiwalnych poszukiwań natknął się na znajdujące się w zbiorach Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie plany wojsk Obrony Powietrznej Kraju. Przekazano je w 1974 roku do Zarządu II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego - czyli wywiadu wojskowego.
- Plan przewidywał scenariusze ataku NATO zarówno z użyciem broni konwencjonalnej jak i jądrowej. Musiał być oparty na ustaleniach wywiadowczych, gdyż uwzględnia rodzaje i ilość planowanych do wykorzystania pocisków balistycznych, rakiet Pershing i Polaris - wyjaśnia Jarosław Burchardt.
Dokumenty mogą dotyczyć prognozy agresji NATO na państwa Układu Warszawskiego, ale bardziej realne jest, że wiążą się z przewidywanym kontratakiem w reakcji na uderzenie ZSRR i sił sprzymierzonych na Europę Zachodnią. Poznań jako węzeł komunikacyjny odgrywałby bowiem szczególnie istotne znaczenie podczas przerzutu wojsk na zachodni front.
- Pracując w sztabie Wojsk Polskiego płk Ryszard Kukliński uczestniczył w opracowywaniu planów Układu Warszawskiego i doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że w razie starcia wojsk Układu Warszawskiego z siłami NATO znaczna część terytorium Polski uległaby zniszczeniu. Straty w ludziach byłyby wtedy niewyobrażalne. To jak bardzo taki scenariusz zbył realny potwierdza m.in. plan, na który natrafiłem w archiwach - uważa Jarosław Burchardt.
Płk. Kukliński nawiązał w latach 70. współpracę z amerykańskim wywiadem, by uświadomić USA skalę zagrożenia i skłonić Zachód do podjęcia działań chroniących przed wybuchem wojny światowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?