Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tanowo Podgórne: Fałszywy alarm bombowy, bo... zirytowała go telewizja

SAGA
Kolejny sprawca fałszywego alarmu bombowego złapany. To 34-latek, który - jak wyjaśnia - powiedział o bombie, bo zdenerwowały go reklamy telewizyjne.

W piątkowe popołudnie dyżurny komisariatu w Tarnowie Podgórnym odebrał telefon z informacją, że w jednym z biurowców znajduje się bomba. Policjanci natychmiast zajęli się sprawą, zwłaszcza że w nocy z czwartku na piątek w gminie eksplodował ładunek.

- Podjęta została decyzja o ewakuacji. Z budynku wyprowadzono około 70 osób - mówi Dawid Marciniak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Po ewakuacji zaczęto sprawdzanie 7-kondygnacyjnego budynku. Bomby nie znaleziono.

W czasie, gdy jeszcze trwało przeszukanie, policjanci zaczęli badać, kto mógł zadzwonić z informacją o bombie. 34-letni mężczyzna (mieszkaniec gminy Tarnowo Podgórne) został zatrzymany w poniedziałek.

- Usłyszał zarzut zawiadomienia o niebezpieczeństwie, które nie istnieje. Przyznając się wyjaśnił, że zrobił to, bo … zirytowały go reklamy w telewizji - mówi Dawid Marciniak. I dodaje: - Teraz mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski