NFZ: Kombatanci bez kolejki do przychodni i szpitali

Wspomniał o tym przy okazji podpisania w Poznaniu Porozumienia "Szpitale przyjazne kombatantom". Przystąpiły do niego 34 szpitale i ZOZ-y z całej Wielkopolski.

Choć w wielu dokumentach - zaczynając od konstytucji, na przepisach ministra zdrowia kończąc - zapisane są przywileje, jakie należą się osobom represjonowanym, to praktyka wygląda często inaczej. Od trzech lat w Polsce podpisywane są porozumienia takie, jak to poznańskie. Wielkopolska podpisała dokument jako 10. region w kraju.

Po podpisaniu dokumentu kombatanci będą mieli zagwarantowane korzystanie - poza kolejnością i bez skierowań od lekarza - z opieki zdrowotnej oraz usług farmaceutycznych w aptekach. W szpitalach i ZOZ-ach mają zostać powołani pełnomocnicy, którzy będą pełnić rolę przewodników kombatantów w trakcie ich przyjmowania do szpitala i dalszego leczenia. Zorganizowanie szkoleń dla tych osób zapowiedziała Zbigniewa Nowodworska, dyrektor wielkopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Jest jeszcze kilka niewiadomych. Na razie nie jest rozwiązana sprawa nielimitowanych świadczeń dla kombatantów, o które do prezesa NFZ zamierzają wystąpić władze województwa. Nie wiadomo, jak miałoby to wyglądać w np. sytuacji, gdy obowiązują kolejki, a liczba dostępnych procedur medycznych jest ograniczona. Zdaniem marszałka Marka Woźniaka, wszystko to jest kwestią precyzyjnych ustaleń.

- Ważne, że udało się sprawić, iż tak wielu szefów szpitali i zoz-ów było zainteresowanych porozumieniem - podkreślał. Zapytany, czy termin podpisania nie jest przypadkiem elementem gry przedwyborczej, stanowczo zaprzeczył.

- Data została wybrana nie ze względu na wybory, a ze względu na święto, w przededniu którego jesteśmy, czyli 11 listopada - zapewniał.

W Wielkopolsce mieszka ok. 16 tys. kombatantów i osób represjonowanych. Średnia ich wieku to 86 lat.