Byli urzędnicy z MF przyjechali do Poznania, ale jako ci, którzy mieli brać łapówki od Henryka Stokłosy, mają swój własny proces i mogli odmówić składania zeznań. Przez salę rozpraw przewinęły się dziesiątki pracowników pilskiej i poznańskiej skarbówki, byłych i obecnych pracowników Farmutilu, inspektorzy ochrony środowiska i członkowie Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej.
We wtorek zeznawali inspektorzy weterynarii oraz prawniczka Henryka Stokłosy, odpytywana na okoliczność konfliktu senatora z doradcą podatkowym, który potem obciążył go swoimi zeznaniami. Tak długo, że sąd nie zdążył przesłuchać wójta gminy Kaczory. Będzie musiał jeszcze raz przyjechać...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?