Przypomnijmy, że organizacja ta zarzuciła prezydentowi naruszenie zasady oszczędnego wydatkowania środków publicznych. Chodziło o to, że miasto wydaje pieniądze na coś, za co powinien płacić ktoś inny. A konkretnie na koszenie i pielęgnację trawy na płycie boiska. Według stowarzyszenia w dokumentach urzędowych obowiązek ponoszenia kosztów utrzymania boiska nałożono na klub sportowy Stal.
Sprawa najpierw trafiła na forum sesji Rady Miejskiej, ale tam "Młodzi" poczuli się rozczarowani faktem, że nikt z władz nie udzielił konkretnej odpowiedzi na ich pytania i wątpliwości. Dlatego postanowili zwrócić się do Regionalnej Izby Obrachunkowej z prośbą o wyjaśnienie sprawy utrzymania stadionu przy ulicy Kusocińskiego.
Izba stanęła na stanowisku, że jeżeli w umowie nie znalazł się zakaz dokonywania nakładów przez właściciela, to nie można miastu postawić zarzutu naruszenia prawa.
- Obowiązująca obecnie usta-wa o sporcie wyznaczyła jednostkom samorządu terytorialnego jako zadanie własne tworzenie warunków sprzyjających rozwojowi sportu. Umożliwia też przyznawanie dotacji celowej z budżetu klubowi sportowemu niedziałającemu w celu osiągnięcia zysku. Przepisy te również mogą uzasadniać dokonywanie przez miasto Ostrów wydatków na utrzymanie boiska piłkarskiego - czytamy w odpowiedzi nadesłanej przez RIO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?