Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe: Komitety stawiają na młodych

Paulina Jęczmionka
Szynkowski vel Sęk z PiS jest obecnie najmłodszym radnym
Szynkowski vel Sęk z PiS jest obecnie najmłodszym radnym Marek Zakrzewski
Kilkudziesięciu 20-latków walczy o miejsce w poznańskiej Radzie Miasta. Najwięcej młodych ludzi ma na swoich listach Platforma Obywatelska. Najmniej - komitet Ryszarda Grobelnego. Dwaj najmłodsi kandydaci mają 18 lat i startują z list stowarzyszenia My, Poznaniacy.

ZOBACZ TAKŻE - Plebiscyt przedwyborczy: "Jak oni rządzili" - Oceń rządzących

Na 440 kandydatów z dziewięciu komitetów, 84 osoby nie ukończyły jeszcze 30. roku życia. Najwięcej (17) takich osób startuje w okręgu pierwszym (południowa i centralna część miasta). Najmniej (9) jest ich w okręgu nr 6 i 7 (zachodnia część Poznania).

Najniższą średnią wieku (39 lat) poznańskich kandydatów ma PO. Najmłodszym startującym do Rady Miasta z list tej partii jest Mateusz Bogacz, 19-letni student pierwszego roku prawa oraz stosunków międzynarodowych. Kandydat od trzech lat działa w młodzieżówce PO - stowarzyszeniu Młodzi Demokraci. Teraz jest jego sekretarzem.

- W poznańskiej Radzie Miasta brakuje ludzi młodych, którzy reprezentowaliby interesy uczniów szkół średnich i studentów - uważa Mateusz Bogacz. - Oni bardzo często nie wiedzą na kogo głosować, bo część nazwisk na liście nic im nie mówi, a część to od lat te same osoby. Radzie potrzebne jest świeże, młode spojrzenie.

19-latek startuje z ósmego miejsca w piątym okręgu. Kandydowanie traktuje jako jedną z form swojej aktywności. Jeśli nie powiedzie mu się w tych wyborach, nadal będzie działał w Młodych Demokratach.

Komitety My, Poznaniacy podzielili swoje listy na "pasma tematyczne". I tak, na piątym miejscu w każdym okręgu znajdują się właśnie najmłodsi kandydaci, głównie studenci. To z tego sztabu startują dwaj najmłodsi spośród wszystkich kandydatów do rady. 18-letni Cezary Brudka jest uczniem ostatniej klasy w II Liceum Ogólnokształcącym im. Generałowej Zamoyskiej i Heleny Modrzejewskiej w Poznaniu. W tym roku będzie zdawał międzynarodową maturę. Poza tym jest członkiem poznańskiej Sekcji Rowerzystów Miejskich. W wyborach startuje z okręgu numer 5.
- Mój udział w wyborach do Rady Miasta traktuję przede wszystkim jako poparcie dla komitetu stowarzyszenia My, Poznaniacy - mówi Cezary Brudka. - Chciałbym, by w Poznaniu do głosu doszli młodzi ludzie. Bo często jest tak, że starsi radni nie znają problemów młodszego pokolenia. Dlatego w radzie potrzebny jest ktoś, kto styka się z nimi na co dzień.

Brudka, jeśli dostanie się do Rady Miasta, chciałby skupić się na rozwoju trzeciego sektora, czyli organizacji pozarządowych. Jego zdaniem, władze miasta powinny przekazać część swoich kompetencji właśnie na rzecz takich organizacji.

Drugim 18-latkiem w komitecie Porozumienie My, Poznaniacy jest Bogdan Dzudzewicz. Chłopak rozpoczął edukację rok wcześniej, dlatego teraz jest już studentem pierwszego roku prawa na UAM. Poza tym, trenuje tenis ziemny. Wiele młodych osób znalazło się także na listach PiS i SLD. Ta pierwsza partia wystawia w wyborach do Rady Miasta 13 osób poniżej 30. roku życia. W większości są to członkowie młodzieżówki - Forum Młodych PiS. Najmłodszy z nich jest Jan Zujewicz, 20-latek startujący z 11 miejsca na liście w okręgu nr 1. PiS stawia także na młodych w wyborach do rady powiatu. Tam na jednej z list pierwsze miejsce ma 21-letnia Klaudia Rajchel, działająca w młodzieżówce od 16. roku życia.

- Rada powiatu kojarzy się z grupą starszych panów. Pora to zmienić - mówi Klaudia Rajchel, zastępca przewodniczącego Forum Młodych PiS. - W swoich założeniach postuluję wprowadzenie programu "Długopis", czyli bezpłatnych korepetycji udzielanych uczniom przez studentów. Opowiadam się także za stworzeniem specjalnych ścian do grafitti. Chcę również, by na wsi wprowadzono program aktywizacji młodych.

Z kolei w SLD dwaj najmłodsi kandydaci do Rady Miasta mają 21 lat. Jeden z nich, Arkady Janiszewski, jest sekretarzem poznańskiej Federacji Młodych Socjaldemokratów. W młodzieżówce działa od trzech lat. Teraz ubiega się o miejsce w radzie, startując z ostatniego miejsca na liście w okręgu nr 5. W radzie chce przede wszystkim poruszać problemy dotyczące jego najbliższego otoczenia.

Najmniej, bo zaledwie czterech, kandydatów poniżej 30. roku życia ma komitet Ryszarda Grobelnego. Średnia wieku w tym komitecie wynosi 53 lata. Najmłodszym kandydatem jest 21-letni Szymon Niemier.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wybory samorządowe: Komitety stawiają na młodych - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski