A jednak nie potrafię się przyzwyczaić. Jeśli policjanci będą dobrze zarabiać, to rzadziej będą brać łapówki, czy współpracować z przestępcami. Utrzymanie pracy będzie dla nich ważniejsze, niż dodatkowa kasa. Jak nie będzie wakatów, to będzie więcej patroli na ulicach. Jak będą pieniądze na radiowozy i paliwo, to krócej trzeba będzie czekać na przyjazd mundurowych. Jak będą pieniądze na biegłych, to ekspertom będzie się opłacało brać zlecenia od policji i przeprowadzać badania szybciej. Jak policjant będzie mógł zadzwonić, zamiast wysyłać wezwanie - postępowanie będzie toczyło się szybciej. Jeśli stan zdrowia policjanta regularnie będzie badał lekarz, to nie trzeba będzie się bać, że człowiek w mundurze zasłabnie w najmniej oczekiwanym momencie.
Czy sytuacja kiedyś się zmieni? Chyba nieprędko. Bo kolejne debaty, protesty są ignorowane. Policja nie może strajkować, a chyba tylko to otworzyłoby niektórym oczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?