Nieprzerwanie, od 1996 roku, Leigh Adams bronił barw drużynowego mistrza Polski. Wczoraj, na stadionie imienia Alfreda Smoczyka, długo wiwatowano na cześć Honorowego Obywatela Leszna. Zasłużył na serdeczną, gorącą owację swoją wspaniałą postawą w biało-niebieskich barwach. Kapitan reprezentacji Australii zapisał piękną kartę w kronikach klubowych 13-krotnego drużynowego mistrza Polski.
W loży honorowej leszczyńskiego stadionu, podczas pożegnalnego show, nie mogło zabraknąć najbliższej rodziny wybitnego żużlowca - małżonki Kylie, córeczki Casey i syna Declyna. Wśród honorowych gości na trybunie "Smoka" była Anita Włodarczyk, rekordzistka i mistrzyni świata w rzucie młotem, przyjaciele z Wielkiej Brytanii, ze znanym menedżerem Coventry Bees, Alunem "Rosco" Rossiterem na czele, a także wielki rywal z batalii o tytuł indywidualnego mistrza świata Tony Rickardsson. Zdobywca sześciu złotych medali IMŚ jest przyjacielem lidera Byków z dalekich antypodów.
- Leigh zaprosił mnie do Leszna. Mimo napiętego, związanego z prywatnym biznesem, kalendarza, zawitałem do Leszna. W takiej chwili nie mogło mnie przecież zabraknąć na stadionie Unii, gdzie także wielokrotnie ścigałem się - przyznał słynny Szwed, który rekord wszech czasów dzieli z Ivanem Maugerem. "Ricki" otrzymał już zaproszenie do Mildury, rodzinnego miasta Adamsa. Tam 5 stycznia przyszłego roku, zorganizowany zostanie pożegnalny turniej Adamsa dla rodaków. Na stadionie w Mildurze będzie także Mariusz Szmanda, długoletni opiekun motocykli australijskiej skały i opoki Byków.
Adams wczoraj serdecznie podziękował - kibicom, sponsorom, działaczom Unii za piętnaście wspólnych i niezapomnianych lat . Obiecał, że będzie tutaj wracał. - Leszno jest moim drugim domem - podkreślał bohater wczorajszego popołudnia przy każdej okazji. Między poszczególnymi seriami wyścigów popisywali się nietuzinkowymi umiejętnościami - Józef Jarmuła, showman żużlowego toru, z lat 60., i 70., trener Byków Roman Jankowski i młodziutki Declyn Adams. Czy zostanie następcą sławnego taty?
W przerwie między wyścigami prezes Józef Dworakowski chciał pożegnać także... kibiców Unii. Na trybunach zapanowała konsternacja. Na szczęście tylko na chwilę. Jarosław Hampel popisał się błyskawicznym refleksem. Kapitan Unii chwytając za mikrofon oświadczył kibicom Byków: - Zostanę na kolejne dwa lata w Lesznie, ale pod warunkiem, że... pozostanie nam także pan prezes. Po chwili, wśród rzęsistych braw, obaj panowie padli sobie w ramiona.
Wyniki turnieju
1. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 12 punktów, pierwszy w finale, 2. Leigh Adams (Australia, Unia Leszno) - 12, drugi w finale, 3. Greg Hancock (USA, Falubaz Zielona Góra) - 10, trzeci w finale, 4. Jason Crump (Australia, Betard WTS Wrocław) - 10, czwarty w finale, 4. Damian Baliński (Unia Leszno) - 10 , 6. Chris Holder (Australia, Unibax Toruń) - 9, 7. Rafał Dobrucki (Falubaz Zielona Góra) - 9, 8. Maciej Janowski (Betard WTS Wrocław) - 7, 9. Janusz Kołodziej - 7, 10. Jarosław Hampel (obaj Unia Leszno) - 7, 11. Przemysław Pawlicki (Caelum/Stal Gorzów) - 6, 12. Jurica Pavlic (Chorwacja, Unia Leszno) - 5 , 13. Grzegorz Zengota (Falubaz Zielona Góra) - 4, 14. Simon Stead (Wielka Brytania, Polonia Piła ) - 4, 15. Darcy Ward (Australia, Unibax Toruń)- 4, 16. Troy Batchelor (Australia, Unia Leszno) - 2, 17-18. Sławomir Musielak i Piotr Pawlicki-junior (obaj Unia Leszno) po 1.
Czas dnia:60,01 sekund uzyskał Leigh Adams w pierwszym wyścigu
Sędziował: Leszek Demski (Ostrów Wielkopolski)
Widzów: 12.000
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
