Do pobicia miało dojść podczas przesłuchania w sprawie kradzieży miedzianych kabli z opuszczonej hali. Dwaj uczniowie zostali zatrzymani z łupem i trafili na komendę. Według ich relacji w budynku policji doszło do użycia wobec nich przemocy.
Ostrzeszowska prokuratura wyłączyła się z prowadzenia sprawy, chcąc uniknąć zarzutów o braku bezstronności. Sprawą ostatecznie zajęła się Prokuratura Rejonowa w Ostrowie. Ta stwierdziła, że obrażenia, jakie mieli nastolatkowie mogły, ale nie musiały powstać na terenie komendy.
Z taką interpretacją nie zgodziła się matka jednego z chłopców. Złożyła zażalenie, które w najbliższym czasie zostanie rozpatrzone przez Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?