Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Król i Marcin Wolski w Radiu Merkury

Michał Kopiński
Marek Król – od PZPR przez prawicowy „Wprost” po radio, Marcin Wolski – nadworny satyryk „Gazety Polskiej”
Marek Król – od PZPR przez prawicowy „Wprost” po radio, Marcin Wolski – nadworny satyryk „Gazety Polskiej” fot. Robert Kwiatek/Polskapresse
Startuje jesienna ramówka publicznego Radia Merkury. Pierwsza - i ostatnia - przygotowana przez Filipa Rdesińskiego, prezesa z namaszczenia koalicji medialnej PiS i lewicy. Jej gwiazdami będą dyrektor Programu I Polskiego Radia za czasów PiS Marcin Wolski oraz były sekretarz KC PZPR, wieloletni naczelny "Wprost" - Marek Król.

Kadencja Rdesińskiego wygaśnie w najbliższą sobotę, 4 września - to efekt tzw. małej nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Były dziennikarz "Wiadomości" TVP i "Gazety Polskiej" będzie jednak pełnił swoje obowiązki do czasu wyboru nowej rady nadzorczej, a następnie nowego zarządu spółki. Może to potrwać od kilku tygodni do kilku miesięcy. Póki co, Rdesiński wprowadza w Merkurym odnowioną ramówkę. Start - w tym tygodniu.

Rdesiński zaczyna od mocnego uderzenia - na antenie pojawią się Marcin Wolski i Marek Król. Obaj będą czytali swoje felietony - pierwszy w poniedziałki, drugi w piątki. Felieton będzie zresztą gościł na antenie Merkurego codziennie - zawsze o godz. 15.45. Nazwisk pozostałych trzech felietonistów prezes Rdesiński nie zdradza. Zapewnia jednak, że wobec bardzo wyrazistych poglądów Wolskiego i Króla, na antenie pojawi się również "lewicowy publicysta". - Cotygodniowy felieton zaproponowałem też dziennikarce Merkurego, Ilonie Szwajcer, ale odmówiła - mówi Rdesiński.

Szwajcer odpowiada, że nie przyjęła propozycji, bo ta "nie była poważna". - Padła na korytarzu i nie z ust prezesa, a jego współpracownika. Poza tym, te felietony są w mojej ocenie formatem czysto politycznym - mówi nam dziennikarka.

Nowa ramówka to rewolucja w publicystyce. Słuchacze nie usłyszą już programów Niny Nowakowskiej - "Politycznej karuzeli" i "Widzianego z Poznania". Rdesiński podziękował jej za współpracę, co zaskutkowało protestem, pod którym podpisało się ok. 40 pracowników radia. Pogramy Nowakowskiej zostaną zastąpione nowymi audycjami publicystycznymi. Prezes Rdesiński nie zdradza ich tytułów ani prowadzących. Zapewnia jednak, że żadnego z nich nie poprowadzi zatrudniony przez niego Rafał Kotomski.

Znany z "Gazety Polskiej" Kotomski poprowadzi za to - na przemian z Joanną Kardasz-Dyc - poranną rozmowę Merkurego. Słuchać jej będzie można codziennie po godz. 8, od przyszłego tygodnia począwszy. - Gośćmi będą politycy, ale nie tylko. Chcemy rozmawiać z bohaterami najbardziej gorących wydarzeń - mówi Filip Rdesiński.

Nowością jest też nocne pasmo muzyczne - od godz. 22 do północy. Dotychczasowy "Poduszkowiec Radia Merkury" zastąpią audycje autorskie. Poprowadzą je dziennikarze Marcin Piosik, Wojciech Bernard, Jacek Kosiak (wszyscy z Merkurego), Błażej Oczkowski (Telewizja WTK) oraz Michał Wiraszko z zespołu "Muchy".

Wtorkowy program Kosiaka, który jako reporter zajmuje się tematami politycznymi i społecznymi, będzie połączeniem audycji muzycznej z publicystyką i reportażem. - Od kilku lat obsługuję festiwal w Jarocinie, stąd pomysł na "Nocny do Jarocina" - mówi Kosiak.

Pod koniec września na antenie pojawi się też kulturalny program Wandy Wasilewskiej i Andrzeja Ciborskiego oraz audycja "o kulturze, historii i dziedzictwie" barda Jacka Kowalskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski