Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Ukradł torebkę dla ukochanej

SAGA
Łapcie złodzieja! - krzyczała kobieta podbiegając do samochodu municypalnych, przejeżdżających przez Święty Marcin. Wskazała też mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął biec szybciej i wyrzucił coś na teren budowy.

- Strażnicy ruszyli za uciekającym, który wbiegł do bramy przy ulicy Podgórnej - mówi Przemysław Piwecki ze straży miejskiej w Poznaniu. - Zostawili auto przed kamienicą i weszli na teren posesji.

- Trzeba było sprawdzić klatkę schodową, podwórze, oficynę i drugą klatkę. Dopiero na ostatnim piętrze oficyny znaleźliśmy go, zabarykadował się w schowku - opowiada strażnik Bartosz Falk.

Złapany 27-latek bronił się, krzyczał, że jest niewinny. Mina mu zrzedła, gdy nadjechał patrol policji. Przyznał się do kradzieży torebki ze sklepu. Tłumaczył, że chciał ją podarować ukochanej Świadkowie rozpoznali złodzieja. 27-latek kilka dni wcześniej wyszedł z więzienia po 4 latach odsiadki za kradzieże, włamania do aut i paserstwo. Został warunkowo zwolniony, ale już wrócił za kratki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski