Do odległego o 20 kilometrów miasta dostał się pociągiem, jadąc bez biletu. Długo jednak nie cieszył się kradzionym łupem. Jego przestępczy proceder namierzyli pracownicy stacji paliw, którzy złapali małego złodzieja tuż przed wyjściem.
- Policjanci byli zaskoczeni informacją, że sprawcą okazał się 12-latek - mówi Paweł Głódź, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.
Skradziony napój wartości blisko 4 złotych wrócił na sklepową półkę, a 12-latek trafił na komendę, gdzie zajęli się nim policjanci z zespołu do spraw nieletnich. Już podczas wstępnych przesłuchań w tej sprawie, okazało się, że jakiś czas temu udało mu się także niepostrzeżenie ukraść ze sklepowej półki samochód-zabawkę, a innym razem sok w plastikowej butelce.
Chłopiec ma bardzo bogatą, policyjną kartotekę. W samej Opalenicy został ujęty za kradzieży już kilkanaście razy. Nie jest on również obcy policjantom z Grodziska Wielkopolskiego, gdzie także został zatrzymany za kilka kradzieży sklepowych.
Policjanci przekazali dwunastolatka jego matce. O dalszym jego losie zadecyduje teraz sąd rodzinny i nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?