18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekonomia pokonała cztery poznańskie szkoły

Katarzyna Kamińska
Parę tygodni temu nauczyciele oraz rodzice i ich dzieci widzieli szanse na przetrwanie szkół
Parę tygodni temu nauczyciele oraz rodzice i ich dzieci widzieli szanse na przetrwanie szkół Marek Zakrzewski
Nie pomógł tajemniczy potężny inwestor oraz determinacja uczniów, rodziców i nauczycieli - I Prywatne Liceum Ogólnokształcące oraz pozostałe trzy szkoły przy ul. Dąbrowskiego przestały istnieć. - Niestety, przeważyły względy ekonomiczne - tłumaczy dyrektor Piotr Grodzki. - Po pierwsze Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne [właściciel budynku, w którym szkoły miały swoją siedzibę - przyp. red.] podniosły stawkę za metr kwadratowy, co sprawiło, że inwestycja zaczęła być dużo droższa. Poza tym okazało się, że na kontynuację nauki w naszych szkołach zdecydowało się zaledwie 30 uczniów. W związku z tym zamykamy placówki.

A jeszcze tydzień temu dyrektor Grodzki cieszył się z pozyskania nowego, "potężnego" inwestora i zapewniał, że "na 99 proc. szkoła przetrwa". Sponsor szkoły ponoć miał ogromne plany związane z czterema szkołami, a nawet wspominał o otwarciu przedszkola, by można było w jednym miejscu kształcić się "od pieluchy do matury".

- No, niestety, trzeba umieć zarządzać - mówi rodzic jednego z maturzystów. - Jedni to potrafią, jak dyrektor Matuszewski, innym to nie wychodzi.

Właśnie w International School of Poznan przy ul. Taczanowskiego prowadzonej przez Ryszarda Matuszewskiego naukę kontynuować będzie kilkunastu uczniów ze zlikwidowanego gimnazjum i liceum. Pozostali znaleźli miejsca w innych szkołach poznańskich.

- Podjąłem wcześniej takie zobowiązanie wobec pani Anity Adamczykowej [współwłaścicielki zlikwidowanych szkół - przyp. red.], która jako pierwsza zaczęła zabiegi, by ratować szkołę i ratować uczniów - wyjaśnia dyrektor Matuszewski. - Większość uczniów, którzy chcieli kontynuować naukę w naszej szkole, dostała zgodę na przeniesienie. Dla grupy gimnazjalistów wygospodarowaliśmy nawet malutką, sześcioosobową klasę. Niektórzy uczniowie będą musieli zrobić korekty programowe, ale najważniejsze, że będą mogli spokojnie się uczyć.

Spokojni są rodzice uczniów, którzy w zlikwidowanym liceum byli w klasach z międzynarodową maturą. Im najtrudniej byłoby bowiem tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego znaleźć szkołę z podobnym programem.

Początek roku szkolnego przedstawia się niewesoło również dla kadry nauczycielskiej ze zlikwidowanych placówek.

- To jest tragedia dla grona pedagogicznego - twierdzi dyrektor Piotr Grodzki. - Już dawno zakończył się ruch służbowy, więc nauczyciele będą mieli, niestety, bardzo długie wakacje - wielu, łącznie ze mną, od pierwszego września będzie mieć status bezrobotnego.

- Część nauczycieli będzie pracować u mnie - zapewnia jednak Ryszard Matuszewski. - Choć rzeczywiście nie wszyscy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ekonomia pokonała cztery poznańskie szkoły - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski