- W tym miejscu zawsze było głośno. Jesteśmy już przyzwyczajeni do ruchu ulicznego, ale odgłos sygnałów przy światłach jest wyjątkowo drażniący - mówi mieszkanka bloku przy ulicy Wojska Polskiego.
Lokatorzy zaakceptowali już fakt, że przy ich blokach nie zostaną postawione ekrany dźwiękochłonne. Twierdzą jednak, że odgłos sygnału jest zarówno głośniejszy, jak i bardziej przenikliwy, od ruchu ulicznego - nawet w godzinach komunikacyjnego szczytu. Dlatego apelują o obniżenie wysokości, na jakiej znajduje się źródło emitowanego dźwięku, bądź po prostu o zniwelowanie jego natężenia. - Czy nie można tego uregulować? Tu nie można normalnie żyć - dodaje lokatorka.
Pracownik naukowy UAM, Henryk Lubawy, który sam jest osobą niedowidzącą, zwrócił uwagę na to, że odgłos sygnałów dźwiękowych nie musi być głośny. Powinien jednak zostać ujednolicony, by niewidomi czuli się w mieście komfortowo.
- W ramach projektu dotyczącego metod nauki orientacji przestrzennej w dużym mieście dla osób niewidomych z wykorzystaniem dźwięków środowiska, prowadzone były badania dokuczliwości dźwięku. Tak aby sygnały na przejściach dla pieszych były słyszalne jedynie dla przechodniów. Wyniki badań nie są jednak brane pod uwagę przez drogowców z poznańskiego Zarząd Dróg Miejskich przy montowaniu nowych sygnalizacji - mówi H. Lubawy.
Rzecznik prasowy ZDM Dorota Wesołowska obiecała nam zbadać tę sprawę i w przypadku zawyżonego progu dźwiękowego, obniżyć go na tyle, żeby nie dokuczał mieszkańcom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
