- Jesteśmy naprawdę mile zaskoczone. Podczas mistrzostw Europy zajęłyśmy czwarte miejsce, ale do finału musiałyśmy się przebijać przez półfinały. Wydawało się więc, że w Poznaniu powinno być nam trudniej, tymczasem od razu znalazłyśmy się w finale. Dla nas awans do finału to już spory sukces - mówiła zadowolona Sandra Pawełczak.
- Start w półfinale to byłby dodatkowy wysiłek, tym bardziej że dystans 1000 m kosztuje naprawdę sporo sił. A przy tym wietrze jest jeszcze trudniej. Niby wieje w plecy, a czasy są gorsze. W piątek startujemy jeszcze w czwórce na 500 m i trochę odpoczynku nam się przyda - dodała Magdalena Krukowska.
W sobotnim finale na 1000 metrów wystartuje też kanadyjkowka czwórka w składzie: Piotr Kuleta (Zawisza Bydgoszcz), Mariusz Kruk, Michał Kudła, Adam Nowak (wszyscy Posnania). Do tej konkurencji zgłosiło się bowiem tylko dziewięć osad i wszystkie automatycznie zakwalifikowano do wyścigu finałowego.
W kanadyjkowych jedynkach dobrze spisał się Tomasz Kaczor (Warta Poznań). Najpierw w przedbiegu zajął drugą lokatę, a potem w półfinale także na finiszu był drugi i przegrał tylko z Niemcem Sebastianem Brendelem.
- Te trudne warunki naprawdę mi dzisiaj odpowiadały. Bardzo się cieszę, że po wielu latach przerwy znowu polski zawodnik będzie w finale jedynki. A w sobotę zobaczymy jak będzie - mówił zadowolony Tomasz Kaczor. Po przedbiegu i półfinale, do finału awansowała także Beata Mikołajczyk.
- Trafiłam do bardzo mocnego półfinału, gdzie było najwięcej wartościowych zawodniczek. Nie kalkulowałam, dałam z siebie wszystko, by zająć trzecie miejsce - mówiła nieco zmęczona Mikołajczyk.
Ale to nie koniec polskich awansów. W finale popłynie kajakowa dwójka Mariusz Kujawski (Zawisza Bydgoszcz), Rafał Rosolski (Admira Gorzów), która uległa tylko złotym medalistom olimpijskim z Pekinu - Niemcom Martinowi Hollsteinowi i Andreasowi Ihle. Trzecie miejsce w półfinale pozwoliło się zakwalifikować do finału dwójce kanadyjkarzy - Pawłowi Skowrońskiemu (Dojlidy Białystok) i Marcinowi Grzybowskiemu (Posnania). Po emocjonującej walce do finału awansowała też kajakowa czwórka: Krzysztof Łuczak, Dawid Wardowicz, Tomasz Olszewski (wszyscy Posnania) i Marcin Nickowski (AZS AWF Gorzów). Wczoraj nie powiodło się tylko Pawłowi Florczakowi (Astoria Bydgoszcz), który w sobotę popłynie w finale C. A dzisiaj od godz. 10 przedbiegi i półfinały na 500 metrów. Po południu przedbiegi na 5000 metrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?