Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Mieszkańcy Strzeszyna chcą budowy wiaduktu

Elżbieta Sobańska
Archiwum
Przed dwie godziny w piątek grupa mieszkańców Strzeszyna blokowała przejście dla pieszych na ulicy Golęcińskiej. Miał to być sygnał dla władz miasta, że na przejeździe kolejowym potrzebny jest wiadukt, bo teraz tworzą się tu olbrzymie korki.

Były ulotki wręczane kierowcom i transparenty z napisem "Płacimy podatki - chcemy wiaduktu". - Zebrała się grupa składająca się z 12 osób - mówi Arleta Matuszewska, przewodnicząca RO Strzeszyn. - Początkowo protest miał się odbyć na przejściu od strony ulicy Wojska Polskiego, ale ze względów bezpieczeństwa przeszliśmy na przejście po drugiej stronie przejazdu kolejowego.

Budowa wiaduktu została wykreślona z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ale mieszkańcy nie ustają w staraniach o jego przywrócenie, gdyby miasto znalazło na nie fundusze. Są gotowi czekać, jednak protest może nie być wyraźnym tego znakiem.

- Z pewnością to przedsięwzięcie można by lepiej przygotować, ale o godzinie 14 wiele osób jest jeszcze w pracy - mówi Jarosław Sędziak, jeden z mieszkańców. - Chylę jednak czoła przed tymi ludźmi, którym się chciało przyjść i przygotować transparenty. Bo problem braku wiaduktu jest ważny, miał on powstać już kilkanaście lat temu. Tymczasem Strzeszyn się rozbudowuje, jest już osiedle wojskowe, mają być TBS-y, ale pod względem komunikacyjnym jest tragedia.

Miasto tłumaczy, że choć wiadukt na Golęcinie nie jest wpisany do planu, nie oznacza to, że nie będzie mógł tam powstać. - Plan nie blokuje możliwości powstania wiaduktu, ponieważ obiekty komunikacyjne można realizować za pomocą spec ustawy - wyjaśnia Rafał Łopka z biura prasowego Urzędu Miasta. - Ponadto hierarchii potrzeb miasta należy zachować właściwą kolejność. Możemy znaleźć przynajmniej kilka wiaduktów, których budowa jest zdecydowanie bardziej pożądana, niż tego na Golęcinie. A każdy wiadukt kosztuje.

Jak dodaje Rafał Łopka, za rezygnacją z budowy wiaduktu przemawiają też inne względy. - Niedaleko planowany jest wiadukt na ul. Lutyckiej. Wobec tego nieracjonalne byłoby planowanie dwóch wiaduktów obok siebie. Lutycka w jest zdecydowanie ważniejszą ulicą niż Golęcińska, która jest drogą gminną. Dobre połączenie Lutyckiej z Koszalińską pozwoliłoby rozładować ruch w rejonie Strzeszyna i służyć również jego mieszkańcom - dodaje Rafał Łopka. Poza tym, stworzenie wiaduktu na Golęcinie sprawi, że zakorkuje się Sołacz (a tam nie ma możliwości zwiększenia potoków ruchu, co więcej - jest to niewskazane!) oraz ucierpi zachodni klin zieleni, przez który kierować się będzie coraz więcej samochodów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Poznań: Mieszkańcy Strzeszyna chcą budowy wiaduktu - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski