Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Przedstawiamy najgroźniejszych piłkarzy Sparty Praga

Redakcja
Od lewej: Niklas Hoheneder, Marek Matejovsky, Libor Sionko, Bony Wilfried
Od lewej: Niklas Hoheneder, Marek Matejovsky, Libor Sionko, Bony Wilfried Janusz Romaniszyn
Na nich trzeba uważać - to najgroźniejsi gracze mistrza Czech

Niklas Hoheneder
Urodzony 17 sierpnia 1986 roku austriacki obrońca swoją karierę rozpoczynał w LASK Linz. Zaliczył 136 występów dla austriackiego klubu i strzelił sześć goli. Rok temu zdecydował się na transfer do Sparty Praga. - Przyszedłem tutaj, żeby grać na dobrym poziomie. Wiem, że w Sparcie jest duża konkurencja, dobrzy zawodnicy, ale ja chcę być czołową postacią tego zespołu - zapowiadał wtedy. Austriak miał nadzieję na występy w Lidze Mistrzów, ale w swoim pierwszym oficjalnym meczu dla Sparty musiał przełknąć gorycz porażki. Prażanie przegrali dokładnie rok temu w Atenach z Panathinaikosem i to aż 0:3. Był to mecz III rundy kwalifikacji Champions League.

Hoheneder to zawodnik obdarzony znakomitymi warunkami fizycznymi. Mierzy 190 cm. Występował w reprezentacji Austrii do lat 21. Sparty rozegrał 21 meczów. W tym sezonie zagrał w obu meczach z Metalurgiem Lipawa i w spotkaniu z Lechem. Spisywał się bardzo dobrze.Może występować także na boku obrony lub jako defensywny pomocnik.

Marek Matejovsky
Matejovsky to czeski środkowy pomocnik, urodzony w 1981 roku. Do jego zalet należy zaliczyć przede wszystkim kreatywność, świetną orientację, dobre ostatnie podanie oraz stałe fragmenty gry. W rewanżu z Metalurgiem zaliczył piękne trafienie bezpośrednio z rzutu wolnego. To on podchodzi najczęściej do piłki, kiedy Sparta ma rzut wolny. Dla Mlady Boleslav zagrał łącznie 143 spotkania i strzelił 10 goli. Ma za sobą występy w angielskiej Premier League. W zespole Reading występował w latach 2008-2010 i w tym czasie zagrał 50 meczów, zdobywając dwa gole.

Matejovsky to zawodnik znany na arenie międzynarodowej. W reprezentacji Czech zagrał 15 spotkań (1 gol), został powołany przez Karela Brucknera do kadry na Mistrzostwa Europy 2008. Potrafi być niesforny. Po przegranym 1-2 meczu ze Słowacją w kwietniu 2009 razem z kolegami ostro zabalował, za co został zdyskwalifikowany. Czeska Federacja podjęła decyzję, że Matejovsky nigdy nie zagra już w kadrze. Wygląda na to, że problemy wychowawcze już go nie dotyczą i skupił się tylko na grze.

Libor Sionko
Obok Repki najbardziej znany piłkarz Sparty. Europejscy kibice pamiętają tego prawego pomocnika z gry w takich klubach, jak: Banik Ostrawa, Grazer AK, Austria Wiedeń, Glasgow Rangers, FC Kopenhaga. Dla tego ostatniego klubu zdobył dublet. Tego lata zdecydował się na powrót do Sparty. W tym klubie występował już w latach 1999-2004, strzelając 25 bramek w 95 meczach. Długo trwał jego pobyt w Wiedniu. Dla Austrii zdobył 8 goli w 63 meczach, zdobywając mistrzostwo i krajowy puchar.

Sionko może się pochwalić bogatą karierą reprezentacyjną. Był reprezentantem kraju U-21, a w 2000 roku wystąpił z drużyną czeską na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney. Poza tym wystąpił na Mistrzostwach Świata w Niemczech w 2006 roku oraz na Euro 2008. Swoją grę opiera na szybkości, dokładnym dośrodkowaniu. Swoim doświadczeniem na pewno pomoże Sparcie. Grał w wielu spotkaniach, takich jak to z Lechem. Sionko jest rówieśnikiem Wichniarka, a pierwszy raz zagrali ze sobą 11 lat temu. Wtedy Polska pokonała Czechy 2-1 w Warszawie.

Bony Wilfried
Napastnik pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej. Jeśli tylko jest zdrowy, ma pewne miejsce w jedenastce Sparty i to jego rywale obawiają się najbardziej. Gra w drużynie z Pragi od 2008 roku, a w zeszłym sezonie z 9 golami był jej najlepszym strzelcem. Praga to jego pierwszy przystanek w Europie. W Czechach czuje się bardzo dobrze, ale myśli też o zmianie otoczenia - był nawet na testach w Liverpoolu, ale ostatecznie do transferu nie doszło. Największą zaletą tego piłkarza jest szybkość i siła - przy 181 cm waży aż 84 kg.

Dysponuje świetnym wyskokiem, przez co bardzo dobrze gra w powietrzu. Mimo młodego wieku (21 lat) posiada już doświadczenia z gry w europejskich pucharach. W ostatnim sezonie wystąpił we wszystkich meczach, które Sparta rozegrała w Lidze Europejskiej, a strzelił gola w wygranym spotkaniu 3-2 z CFR Cluj. Jego koledzy z pomocy wiedzą, jak dograć piłkę, by Wilfried wykorzystał swoją szybkość i drybling. To będzie szczególnie niebezpieczne, jeśli czeska drużyna zdecyduje się w Poznaniu na grę z kontry. (HM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski