Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądy nie bardzo dbają o interes Skarbu Państwa

Monika Kaczyńska, Marek Weiss
Sędziowie indywidualnie traktują każdy wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych
Sędziowie indywidualnie traktują każdy wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych fot.WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESSE
Mieszkanka Ostrzeszowa złożyła skargę na jedną z miejscowych prokuratorek. Sprawa dotyczy postępowania spadkowego, w którym wnioskodawczyni złożyła nieprawdziwe oświadczenie o swojej sytuacji majątkowej. W ten sposób ,,zaoszczędziła’’ na opłatach 700 zł.

Podczas toczącego się postępowania spadkowego do Wydziału Cywilnego Sądu Rejonowego w Ostrzeszowie wpłynęło pismo o zwolnienie z kosztów. Sąd uwzględnił je. Wnioskodawczyni zamiast 1000 złotych zapłaciła tylko 300. Resztą obciążono Skarb Państwa.

- Z jej oświadczenia wynikało, że za 1100 zł ma na utrzymaniu 6 osób. Zataiła też posiadanie samochodów i działalność gospodarczą męża. Dzięki temu uzyskała zwolnienie z opłat sądowych - mówi inna uczestniczka postępowania, która powiadomiła Prokuraturę Rejonową w Ostrzeszowie. Ta jednak odmówiła wszczęcia śledztwa, uznając, że czyn ten nie zawiera znamion czynu zabronionego.
Poznański sąd z kolei nie zajmie się wnioskami o upadłość ZNTK złożonym przez pracowników, bo składając go nie wnieśli opłaty (po 1000 zł każdy), ani też nie złożyli wniosku o zwolnienie z kosztów. Jeśli zrobią to teraz - sąd wnioski rozpatrzy, ale procedura się przedłuży.

- O zwolnienie z kosztów może wnioskować każdy - wyjaśnia rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Poznaniu, sędzia Joanna Ciesielska-Borowiec.  - Inna rzecz, czy taki wniosek zostanie uwzględniony. Sąd decyduje o zwolnieniu z całości lub części kosztów, jeśli składający wniosek nie może ich ponieść bez uszczerbku dla niezbędnych kosztów utrzymania.

Składający wniosek musi przedstawić oświadczenie majątkowe, zawierające m.in.. informacje o dochodach i ponoszonych wydatkach. Jednak sędzia, który podejmuje decyzję, może poprosić o ich uzupełnienie. Do tego każdy przypadek jest traktowany indywidualnie. - Sprawdzamy nie tylko dochody i wydatki, ale też możliwości zarobkowe składającego wniosek - mówi sędzia Ciesielska-Borowiec. - Inaczej jest traktowany młody, zdrowy bezrobotny, inaczej schorowany rencista czy emeryt w podeszłym wieku. Podobnie dla pierwszego 100 zł abonamentu za telefon komórkowy nie jest niezbędnym kosztem utrzymania, ostatniemu telefon może być potrzebny, choćby żeby wezwać pomoc.

Na podstawie oceny informacji o stanie zamożności składającego wniosek sądy decydują o zwolnieniu z kosztów. Ale decyzja ta nie jest nieodwracalna. - Przy tej liczbie wniosków o zwolnienie z opłat sądowych, jaka wpływa do sądów, nie jesteśmy w stanie wszystkiego sprawdzać - mówi wiceprezes Sądu Okręgowego w Kaliszu Stanisław Pilarczyk. - Należy podkreślić, iż ktoś, kto został zwolniony z opłaty, może zostać nią obciążony w trakcie czy na koniec postępowania - dodaje.

Mieszkanka Ostrzeszowa jest oburzona. - Ludzie są karani nawet za kradzież czekolady, a inni mogą bez przeszkód okradać budżet - mówi.

Jej wniosek zostanie zbadany przez Prokuraturę Okręgową w Ostrowie.
- Jeśli okaże się, że decyzja Prokuratury Rejonowej była trafna, sprawa zostanie zakończona. Jeśli będą podstawy by sądzić, że jest inaczej, stanowisko takie zostanie przedstawione Prokuraturze Rejonowej w Ostrzeszowie. Ona zdecyduje, co dalej - informuje Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski