Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Nie chciał łagodniejszej kary

Barbara Sadłowska
Dzisiaj poznański Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok skazujący zabójcę nauczyciela z Kościana na 15 lat więzienia. Prokuratura zaskarżyła marcowy wyrok sądu pierwszej instancji, domagając się kary 25 lat. Obrońca Grzegorza K. nie złożył apelacji. - Wyrok jest sprawiedliwy - mówił adwokat Piotr Jankowski. - Każdy oskarżony liczy na wyrok jak najłagodniejszy, jednak w tym przypadku Grzegorz K. nie żądał apelacji w swojej sprawie.

Prokurator z poznańskiej apelacji wprawdzie poparł wniosek oskarżyciela z Kościana, ale jednocześnie zaznaczył, że 25 lat pozbawienia wolności jest karą o charakterze szczególnym, izolacyjnym i orzeka się ją w stosunku do sprawców zdemoralizowanych. Tymczasem 45-letni bezrobotny cukiernik z Kościana miał dobrą opinię, był postrzegany jako człowiek uczynny i spokojny. Troszczył się o rodzinę. Dobrze sprawował się w areszcie, a opinie biegłych były dla niego korzystne.

Nie planował zbrodni i właściwie nie wiadomo dlaczego w listopadzie 2008 roku zaatakował nożem sąsiada, Jerzego Ch. Zadał mu pięć ciosów - w klatkę piersiową i plecy.

Zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Kościana. Gdy strażacy znaleźli nadpalone zwłoki nauczyciela w jego mieszkaniu, przypuszczano, że przyczyną śmierci mogło być zaczadzenie. Jerzy Ch. dużo palił... może zasłabł, upuścił papierosa? Dopiero sekcja zwłok wykazała, że nauczyciel zginął od ciosów zadanych nożem.

Po zatrzymaniu Grzegorz K. przyznał się do winy. Powiedział też, że dwa dni po zamordowaniu sąsiada, podpalił zwłoki i zamknął drzwi jego mieszkania. Strażacy musieli łomem wyważyć drzwi. Mieszkanie było pełne dymu, a temperatura była tak wysoka, że stopiła lampę... Życie i majątek sąsiadów nauczyciela uratowały szczelne, plastikowe okna, które zamontował Jerzy Ch. Przypuszczalnie ogień samoistnie wygasił się sam z powodu braku tlenu.

Sąd pierwszej instancji skazał Grzegorza K. na 14 lat za zamordowanie nauczyciela i na 3 lata za spowodowanie pożaru. Łącznie został skazany na 15 lat więzienia. Od dzisiaj ten wyrok jest prawomocny.

Grzegorza K., który przebywa w ZK w Rawiczu, nie było na rozprawie odwoławczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski