Natychmiast zawiadomiono policję, a prace przerwano. - Na czas zabezpieczania pocisków zamknięto ruch w obrębie około 100 metrów od znaleziska. Na odgrodzony teren nie miał wstępu nikt nieuprawniony - powiedział Paweł Głódź, rzecznik prasowy KPP w Nowym Tomyślu.
Akcja saperów nie utrudniła jednak specjalnie ruchu w mieście, bowiem ze względu na wcześniej zaplanowane prace budowlane, ta część miasta niemal całkowicie wyłączona była z ruchu.
Powojenną broń odnaleziono niemal przy wejściu do liceum ogólnokształcącego, w sąsiedztwie Nowotomyskiego Ośrodka Kultury oraz biblioteki. Nie było jednak konieczności ewakuacji mieszkańców.
- Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy przed laty, gdy zakładano instalacje, ktoś widział już wtedy te pociski. Nie chcę za nikogo się wypowiadać, ale przypuszczam, że w ogóle ich nie zauważono - powiedział nam zastępca burmistrza Wojciech Ruta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?