Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Wielkopolski prezydent Bronisław Komorowski

Michał Kopiński, Ola Braciszewska, Janusz Jaros, Andrzej Kurzyński
Bronisław Komorowski zdobył w naszym województwie 60,62 proc. głosów
Bronisław Komorowski zdobył w naszym województwie 60,62 proc. głosów G. Dembiński
Niespodzianki nie było. W drugiej turze wyborów prezydenckich w Wielkopolsce zdecydowanie zwyciężył Bronisław Komorowski. Kandydat Platformy Obywatelskiej pokonał u nas Jarosława Kaczyńskiego, zdobywając 60,55 proc. głosów. Na prezesa PiS zagłosowało 39,45 proc. Wielkopolan.

PO odzyskała Konin

Wielkopolski wynik kandydata PO jest jednym z najlepszych w kraju. Komorowski wypadł znacznie lepiej niż Donald Tusk w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2005 roku. Wówczas w 17 wielkopolskich powiatach (m.in. gnieźnieńskim, jarocińskim, ostrowskim, pleszewskim) i w jednym dużym mieście - Koninie - wygrał Lech Kaczyński. Jarosławowi Kaczyńskiemu poszło już znacznie gorzej. Prezes PiS wygrał w Wielkopolsce wyłącznie w bastionach swojej partii, czyli powiatach na wschodzie: kaliskim (bez Kalisza), konińskim (bez Konina), kolskim, słupeckim i tureckim. W tych samym powiatach Jarosław Kaczyński wygrał dwa tygodnie temu w pierwszej turze, a w 2007 r. PO przegrała tam z PiS wybory do Sejmu.

Skąd bierze się ten, stały już, podział na dwie wyborcze Wielkopolski?
- Akurat te wschodnie powiaty są bardziej niż reszta województwa zainteresowane retoryką socjalną - mówi prof. Rafał Drozdowski, socjolog z UAM. I tłumaczy: - Dzieje się tak zarówno z powodów historycznych, jak i teraźniejszych. A, że retoryka socjalna jest bardziej akcentowana przez PiS, to łatwo jest tam tej partii wygrywać wybory - dodaje. W stosunku do starcia Donald Tusk - Lech Kaczyński z 2005 r., PO zdobyła jednak na wschodzie Wielkopolski ważny przyczółek - Konin. Pięć lat temu kandydat PO przegrał tam w drugiej turze z Kaczyńskim prawie o 4 proc. Tym razem Bronisław Komorowski pokonał Jarosława Kaczyńskiego: 54,1 do 45,59.

- Dawne województwo konińskie nie jest jednolite. Z jednej strony mamy tam tereny popegeerowskie, z drugiej miasto, w którym żyje się już na znacznie wyższym poziomie - wyjaśnia Drozdowski.

Zwycięstwo kandydata PO w konińskim biurze tej partii zostało przyjęte entuzjastycznie.
- Przed nami 5 lat rozwoju Polski i stabilna prezydentura. W połączeniu z rządami Donalda Tuska będzie to złoty wiek - mówi poseł PO Tomasz Nowak. - Wygrana Bronisława Komorowskiego to też dobry impuls dla naszego regionu - dodaje optymistycznie.

Skrajnie odmienne nastroje panują w konińskim PiS.
- Po zaprzysiężeniu będziemy sprawdzać, czy obietnice prezydenta Bronisława Komorowskiego nie pozostaną na papierze. Od tej chwili nie będzie on mógł powiedzieć, że ktoś mu przeszkadza, bo rząd i prezydent są z jednej partii - mówi Alfred Budner z konińskiego komitetu poparcia J. Kaczyńskiego.

Na Komorowskiego zagłosował w niedzielę m.in. związany z SLD prezydent Konina Kazimierz Pałasz. - Grzegorz Napieralski nie poparł nikogo przed drugą turą, więc wiele osób, z którymi rozmawiałem, oddało nieważny głos. Ja uznałem, że głos nieważny to głos stracony i zagłosowałem na Bronisława Komorowskiego.

W Poznaniu bez zmian

W stolicy Wielkopolski kandydat Platformy nie dał prezesowi PiS najmniejszych szans. Na Bronisława Komorowskiego zagłosowało 72,31 proc. poznaniaków, podczas gdy na Jarosława Kaczyńskiego tylko 27,69 proc. Niewiele gorzej Komorowskiemu poszło w powiecie poznańskim, gdzie zdobył 69,6 proc. głosów przy 30,4 proc. głosów oddanych na Kaczyńskiego.

- Cóż mogę powiedzieć, poznaniacy głosują jak głosują - rozkłada ręce Małgorzata Stryjska, prezes PiS w Poznaniu. I dodaje: - Mamy mocny, 20-kilkuprocentowy elektorat, który był bardzo widoczny i aktywny podczas kampanii, ale nie potrafiliśmy go rozszerzyć. Inna sprawa, że ponad 20-procentowe poparcie to dobry fundament przed wyborami samorządowymi i parlamentarnymi.
Zadowolenia nie ukrywa poznańska PO. - Zdobyć w jakichkolwiek wyborach większe poparcie niż to wywalczone w niedzielę będzie naprawdę bardzo trudno - mówi wiceszef poznańskich struktur Platformy, Hubert Świątkowski. - Powinniśmy raczej myśleć, jak to poparcie utrzymać. Zwłaszcza że przed nami bardzo trudne wybory samorządowe - dodaje.

Miasta i wsie

W Kaliszu, Pile i Lesznie również zdecydowanie wygrał kandydat PO. Wyprzedził tam Kaczyńskiego odpowiednio o: 23, 39 i 38 procent. - Widać, że w drugiej turze Bronisław Komorowski przejął w Kaliszu głosy pozostałych kandydatów z pierwszej tury - mówi Mariusz Witczak, kaliski senator PO.
Komorowski górą był nawet na wielkopolskich wsiach, gdzie wygrał średnio o 2,8 proc. To mała sensacja, bo w skali kraju Jarosław Kaczyński pokonał na wsiach kandydata PO średnio aż o 18 proc. - To ogromna niespodzienka - cieszą się politycy wielkopolskiej PO.

- Wygląda na to, że elektorat wiejski, który w pierwszej turze zagłosował na Grzegorza Napieralskiego, poparł teraz w większości Bronisława Komorowskiego - mówi Leszek Aleksandrzak, szef wielkopolskiego SLD. - Nasi wyborcy doskonale pamiętali, jak wyglądała tzw. IV RP i na jakich zasadach była budowana. Inna sprawa, że to poparcie Komorowskiego było często - a wiem to, bo rozmawiałem z ludźmi - wynikiem wyboru mniejszego zła - dodaje poseł.

Były też w Wielkopolsce miejsca, gdzie zwycięstwo ważyło się do samego końca. Jak w powiecie krotoszyńskim, gdzie jeszcze o godz. 15 miejscowy lider PiS cieszył się z 1-procentowego prowadzenia Jarosława Kaczyńskiego. - To bardzo dobry wyniki. Nie spodziewaliśmy się tego, bo w pierwszej turze nasz kandydat przegrał z Komorowskim - mówił Piotr Januszkiewicz, patrząc na podawany przez PKW wynik czątkowy (50,60 do 49,31 dla Kaczyńskiego). Dwie godziny później jego słowa były już nieaktualne - w powiecie krotoszyńskim, tak jak w pierwszej turze, wygrał jednak Komorowski. Kandydat PO pokonał tam prezesa PiS, zdobywając 51,79 proc. głosów.

Wyniki z Krotoszyna podano na samym końcu, ponieważ w dwóch obwodowych komisjach znaleziono w urnachkilka kart mniej niż wydano głosującym. I choć nie miało to wpływu na wyniki wyborów, incydent trzeba było odnotować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Poznań: Wielkopolski prezydent Bronisław Komorowski - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski