Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Na wakacje czasu brak

Karolina Dworakowska
Jurica Pavlic wierzy w potęgę leszczyńskich Byków
Jurica Pavlic wierzy w potęgę leszczyńskich Byków Andrzej Szozda
Z juniorem Juricą Pavlicem rozmawia Karolina Dworakowska

Jak oceniasz ostatni mecz Unii w Zielonej Górze? Nie poszło Ci w nim najlepiej? Co było tego powodem?

Jestem bardzo zły z powodu mojego wyniku. Nie znoszę, kiedy jeden mecz wychodzi mi znakomicie, a zaraz potem przywożę tylko dwa punkty. Może to dlatego, że dzień wcześniej miałem mały wypadek i jeszcze odczuwałem lekki ból. W niedzielę zdecydowanie nic nie szło po mojej myśli. Muszę się poprawić w następnym spotkaniu.

Unia Leszno jest bardzo mocną drużyną w tym roku. Jesteście wręcz poza zasięgiem rywali. Jak myślisz, co jest powodem tak dobrej dyspozycji?

Mamy bardzo silną ekipę. Wszyscy są w doskonałej formie. Jarek Hampel świetnie spisuje się i w lidze i w Grand Prix, Janusz Kołodziej też jest w znakomitej dyspozycji, co pokazuje w każdym meczu, Leigh Adams udowadnia, jak świetnym jest zawodnikiem i wspaniale prezentuje się na zakończenie, niestety, swojej żużlowej kariery, Damian Baliński to znakomity wojownik, co też daje efekty, Troy Batchelor ma także bardzo dobry sezon, no i trener i władze klubu, którzy pomagają nam bardzo i wprowadzają świetną atmosferę w drużynie. Myślę, że to wszystko składa się na nasz przyszły sukces. Oby tak dalej.

Z którym z kolegów najbardziej lubisz jeździć w parze?

Ciężko powiedzieć. W zasadzie z każdym dobrze mi się jeździ, nie chciałbym tu nikogo wyróżniać. Wszyscy są świetnymi zawodnikami, więc nie mam problemu, aby jeździć z żadnym z nich.

Który z zawodników jest twoim idolem i z kogo bierzesz przykład?

Obserwuję wszystkich dobrych zawodników i z każdego czerpię po trochę. Nie mam jednego żużlowego idola. Chcę zostać taki, jaki jestem, więc nie naśladuję nikogo.

Który z polskich torów żużlowych jest Twoim ulubionym?

Trudno powiedzieć, ponieważ na każdym torze czasem zdobywam punkty, a czasem się nie udaje. Wydaje mi się, że tory Lesznie i Gorzowie lubię najbardziej.

Jakie są Twoje plany i założenia na ten sezon?

Chciałbym po prostu zdobywać dużo punktów w każdym meczu. Dobre wyniki sportowe to mój jedyny plan. Testujemy w Chorwacji różne silniki i mam nadzieję, że to przyniesie upragniony rezultat.

Jak idą przygotowaniA do pierwszego w historii Grand Prix w Gorican?

Nie myślę na razie o tym turnieju. Dla mnie będą to po prostu jedne zawody więcej. Zobaczymy, jak to wypadnie. Przygotowaniami tej imprezy najbardziej zajmuje się moja siostra Darija. Myślę, że wszystko jest na dobrej drodze. Dużo pomagają nam ludzie z Unii Leszno, którzy mają doświadczenie w organizacji Grand Prix.

Dla Ciebie będzie to okazja do dobrego zaprezentowania się wśród żużlowej elity.

Wśród tak wspaniałych zawodników atut własnego toru może nie wystarczyć. Mam nadzieję, że wypadnę jak najlepiej, ale zobaczymy w sierpniu.

A jakie jest Twoje hobby, tak poza żużlem?

Mam to szczęście, że mój tata ma dużą firmę, więc często, kiedy mam wolną chwilę, pomagam mu. Lubię jeździć ciężarówką albo koparką. Jest to dla mnie takie oderwanie i fajna zabawa.

Jak sądzisz, na co stać leszczyńskie Byki? Co możecie osiągnąć?

Ciężko powiedzieć. Teraz jest bardzo dobrze. Mam nadzieję, że ja zacznę zdobywać więcej punktów i pomogę moim kolegom w zdobyciu dobrego wyniku. Jeśli moje założenia się powiodą, wszystko jest możliwe.

Myślisz już o wakacjach? Masz jakieś plany na lato?

Na razie nie myślę o wakacjach. Nie chcę, żeby coś mnie rozpraszało podczas sezonu. W Chorwacji mamy bardzo ładną pogodę, więc może wyskoczę na chwilę gdzieś tu w pobliżu. Na prawdziwe wakacje nie mam nawet czasu, ale po sezonie na pewno się gdzieś wybiorę, żeby odpocząć i naładować akumulatory na następny rok. Będzie to na pewno trudny rok, bo pierwszy raz będę występował w roli seniora.

Chciałeś jeszcze powiedzieć coś kibicom?

Chciałbym przeprosić leszczyńskich kibiców za mój wynik w Zielonej Górze. Jest mi przykro, kiedy słabiej punktuję w meczach. W każdym spotkaniu robię wszystko, żeby wypaść jak najlepiej, jednak nie zawsze się to udaje. Obiecuję, że postaram się ich nie zawieść w tym sezonie, bo są to najbardziej wspaniali kibice na świecie i dziękuję im za doping.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski