Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast drogich prezentów nauczyciele wolą szacunek

Katarzyna Sklepik
Kwiaty wręczane przez uczniów to najmniej krępujący wyraz wdzięczności
Kwiaty wręczane przez uczniów to najmniej krępujący wyraz wdzięczności Romuald Królak
Placek z wiśniami upieczony przez tegoroczną maturzystkę był miłym podarunkiem na zakończenie roku szkolnego. Dostała go - zamiast kwiatów - Alicja Przydanek, polonistka z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Poznaniu.

- Był bardzo smaczny - przyznaje nauczycielka, która nie zawsze może pochwalić się takimi wypiekami. - Uczennica chciała mi zrobić przyjemność, bo wiedziała, że pieczenie ciasta nie jest moją mocną stroną.

Taki miły gest na pewno na dłużej zapadnie w pamięć niż kosztowny prezent. A te coraz częściej dostają nauczyciele. Srebrne bransolety, komplety: łańcuszki z wisiorkiem, pierścionki i złote kolczyki są najczęściej kupowane wychowawczyniom. Zdarzają się też "większe" upominki. Nauczycielka jednej z poznańskich szkół podstawowych dostała obraz, a nauczycielka wychowania przedszkolnego - rzeźbę anioła. Panowie z kolei otrzymują spinki do mankietów lub do krawatów. Nie tylko srebrne, zdarzają się też złote. Podobnie jak pióra z grawerunkiem.

- Na zakończenie ubiegłego roku szkolnego dostałam od swoich uczniów skromny, praktyczny, ale miły prezent - mówi Elżbieta Nawrotkiewicz - Kołodziejczak, nauczycielka w Gimnazjum nr 3 w Kaliszu. - Było to puzderko z wygrawerowanym wiekiem, zawierające długopis, szkło powiększające i nożyk do otwierania listów.

- Jeśli rodzice koniecznie chcą dać nauczycielowi jakiś prezent, to powinien być to drobiazg - twierdzi Renata Kmieciak, dyrektor Przedszkola nr 6 w Krotoszynie. - W zeszłym roku w jednej z grup był to album, w którym wklejono zdjęcia wszystkich dzieci i wykonane przez nich rysunki. Wychowawczyni była bardzo wzruszona.

- Szczytem dla mnie było kupno ciśnieniowego ekspressu do kawy dla wychowawczyni mojego syna - mówi Wanda Zimińska, której syn w ubiegłym roku skończył gimnazjum. - Trójka klasowa zapytała panią, co by chciała, a ona powiedziała, że do nowej kuchni brakuje jej ekspresu do kawy. Byliśmy z mężem przeciwni, ale dla świętego spokoju złożyliśmy się na ten prezent i kwiaty.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polski Głosi Wielkopolskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zamiast drogich prezentów nauczyciele wolą szacunek - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski