Wnioski można było składać do poniedziałku. Zrobiły tak urzędy z Kalisza, Koła, Konina, Słupcy, Turku, Ostrowa Wielkopolskiego i Jarocina. - Konsultowaliśmy się z burmistrzem Żerkowa i ustaliliśmy, że bezrobotni potrzebni są przy robotach publicznych, aby chociaż częściowo zlikwidować skutki powodzi - mówi Grzegorz Fengler, dyrektor PUP w Jarocinie. - Zatrudnionych będzie 15 osób. Będzie to w większości przypadków praca do czasu usunięcia zniszczeń.
Jarociński urząd wystąpił o ponad 150 tys. zł. Skala samych zniszczeń sięga rzędu 4 mln zł. Wnioski trafiły do Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu, który przekazał je do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. - Wszystkie wnioski są rekomendowane przez marszałka - mówi Beata Rutkowska, zastępca dyrektora WUP w Poznaniu. - Po ich rozpatrzeniu pieniądze będą przekazane urzędom najszybciej jak to będzie możliwe.
Do tej pory żaden z wielkopolskich urzędów pracy nie ubiegał się o tego rodzaju środki. - W normalnym trybie o środki na taki cel występuje się do końca marca, ale powódź, która dotknęła powiaty w maju, zmieniła sytuację - dodaje Beata Rutkowska.
Bezrobotni mogą znaleźć zatrudnienie przy pracach interwencyjnych, robotach publicznych i pracach społecznie użytecznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
