Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrów: Wybudują drogi za pieniądze z obligacji

Ryszard Binczak
Prezydent Radosław Torzyński zapewnia, że  zadłużenie przez emisję obligacji jest  bezpiecznie
Prezydent Radosław Torzyński zapewnia, że zadłużenie przez emisję obligacji jest bezpiecznie FOT. Ryszard Binczak
Już po raz jedenasty władze Ostrowa zdecydowały się na emisję obligacji w wysokości 12 milionów złotych, z których znaczna część przeznaczona zostanie na budowę i remont dróg.

- To bardzo dobry czas na tego typu inwestycje - zapewnia Alojzy Motylewski, radny Ostrowa. - Firmy budowlane czekają na zlecenia. Można dziś wykonać prace o blisko jedną trzecią taniej.

Ostrów jako jedno z pierwszych miast w Polsce w 1996 roku rozpoczęło emisję obligacji. Ówczesny prezydent Mirosław Kruszyński uznał, że to najkorzystniejszy sposób pozyskiwania pieniędzy na inwestycje, głównie drogowe. Miał wówczas wielu przeciwników, a szczególnie mocno krytykowała go lewica. Ale gdy w końcu i ta doszła w mieście do władzy, także chętnie sięgała po ten sposób zdobywania funduszy.

- Można zaryzykować twierdzenie, że pieniądze z obligacji w zdecydowanej większości przeznaczane były na drogi - mówi Radosław Torzyński, prezydent Ostrowa. - Ale w tej dziedzinie wiele było i nadal jest w mieście do zrobienia.

Nie inaczej będzie i z tegoroczną emisją. Trudno wymienić wszystkie drogi, które znalazły się w tegorocznym planie. Do tych najważniejszych inwestycji zaliczyć można: ul. Końcową, na którą zarezerwowano 240 tys. z ł, ul. Makową - 290 tys., ul. Krasickiego - 250 tys., ul. Na skraju - 240 tys., ulicę Okólną i Mielczarskiego od ul. Czarnieckiego do ul. Kilińskiego - 695 tys., ul. Przymiejską od ul. Głowackiego do ul. Makowej wraz z odcinkiem ul. Łąkowej od posesji nr 71 do ul. Przymiejskiej - 400 tys. Na ul. Topolowej za 400 tys. zaplanowano dokończenie budowy jezdni i budowę chodnika wraz ze ścieżką rowerową - od Kłosowej do Rejtana, a także na tej ostatniej drodze remont przejazdu kolejowego. Na przygotowanie ul. Wylotowej, która jest drogą dojazdową do węzła na obwodnicy, zarezerwowano blisko 2,2 miliona złotych.

W sumie od 1996 roku miasto z tytułu obligacji pozyskało 109,2 miliona złotych. Wykupione zostały już papiery z pięciu emisji na łączną kwotę 51,2 miliona złotych. Cały czas zadłużenie miasta jest pod kontrolą. Zgodnie z obowiązującym prawem dług samorządu na koniec roku budżetowego nie może przekroczyć 60 proc. uzyskanych ogółem dochodów. W Ostrowie ów wskaźnik wynosi obecnie 35,2 proc. - Pilnujemy, by zadłużenie było bezpieczne - zapewnia prezydent Ostrowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ostrów: Wybudują drogi za pieniądze z obligacji - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski