Kolej: Groźba strajku skróciła listę pociągów do likwidacji

Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia na liście pociągów spółki PKP IC, które mają zniknąć z rozkładu jazdy było ponad 40 pozycji. - Po rozmowach z Ministerstwem Infrastruktury pozostało już tylko 27 pozycji - mówi Paweł Ney, rzecznik PKP IC.

Podstawowym kluczem jakim posługiwali się wykreślający pociągi była rentowność połączeń. Jednak Ministerstwo Infrastruktury nakazało kolejarzom wziąć pod uwagę społeczny aspekt i nie odwoływać tych pociągów, które nie mają żadnej alternatywy. Urzędnicy z ministerstwa obawiają się wybuchu niezadowolenia społecznego.

Z pociągów, które przejeżdżają przez Wielkopolskę, najprawdopodobniej będzie odwołane połączenie Gdynia Główna - Poznań - Zielona Góra oraz Zielona Góra - Poznań - Gdynia Główna. Ponadto PKP IC zamierza skrócić trasę pociągu z Wrocławia przez Poznań do Olsztyna i dalej do Białegostoku. Trasa będzie okrojona o odcinek Suwałki - Białystok. Pociąg Warszawa - Poznań - Kostrzyn nad Odrą pojedzie tylko do stolicy Wielkopolski.

Ostateczne decyzje zapadną po 20 maja Wtedy to ma się odbyć kolejna tura rozmów między spółką PKP IC a Ministerstwem Infrastruktury. Ale z zapowiedzi wynika, że mocniej zmiany odczują podróżni, którzy korzystali z pociągów kursujących między stolicą a Krakowem, Białymstokiem, Katowicami, Wrocławiem.

W spory o pieniądze włączyli się maszyniści kolejowi. Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych zadecyduje dzisiaj o tym, czy maszyniści rozpoczną bezterminowy strajk. Jak twierdzi Leszek Miętek, przewodniczący KKZZ w piśmie do premiera winę za obecną sytuację spółek PR i PKP IC ponosi rząd. Protest ma zmobilizować Ministerstwo Infrastruktury do działań, które zapobiegną destrukcji spółek kolejowych. W Konfederacji zrzeszeni są maszyniści różnych spółek kolejowych. Szefowie wielkopolskiego oddziału spółki PKP IC twierdzą, że o możliwości strajku nie zostali dotąd poinformowani.