Do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak kobieta razem z dzieckiem trafiła do Centrum Interwencji Kryzysowej. Przebywające tam inne kobiety zaniepokoił ciągły płacz malucha.
- Oskarżonej zarzucono, że znęcała się fizycznie i psychicznie nad swoją 2-miesięczną - wówczas - córką. W opisie czynu wskazano, że krzyczała ona na nią, szarpała nią, potrząsała, rzucała na łóżeczko, a także układała ją na brzuchu z głową położoną na poduszce przez co naraziła ją na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W wyniku powyższego potrząsania i szarpania doszło u dziecka, co opisano w zarzucie, do złamania żeber oraz sińców i obrzęków okolicy klatki piersiowej - wyjaśnia Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
29 grudnia dziecko trafiło do szpitala. Obecnie maleństwo przebywa w placówce opiekuńczo-wychowawczej. W trakcie śledztwa opinie wydali biegli z zakresu medycyny sądowej odnośnie rodzaju i mechanizmu powstania uszkodzeń ciała doznanych przez dziecko, a także wystąpienie zagrożenia dla jego życia i zdrowia.
- Oskarżona wcześniej była karana za groźby, oszustwo oraz o kradzież. W czasie kierowania omawianego aktu oskarżenia przebywała ona w areszcie śledczym w związku z orzeczonymi wcześniej wobec niej karami - dodaje prokurator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?