Żywy klejnot dla modnych pań

Biżuteria floralna, bo o niej mowa, to bardzo specyficzny rodzaj biżuterii, nie do kupienia u jubilera, nie do zamówienia u złotnika. - Większość osób nie wie, że taki rodzaj biżuterii w ogóle istnieje - śmieje się Agnieszka Frankowska, florystka, która zajmuje się projektowaniem i wyrabianiem biżuterii z kwiatów. - A jeśli już wie, to uważa, że biżuteria ta przeznaczona jest tylko dla panien młodych i gości weselnych. Modne jest także robienie wianków dla dziewczynek na komunię. Nic bardziej mylnego.

Marzeniem florystki jest odczarowanie biżuterii floralnej, tak by pasowała na każdą okazję.
- Kolczyki, bransolety czy kolie z kwiatów idealnie pasować będą na chrzciny, przyjęcia komunijne, studniówki czy bale sylwestrowe - dodaje Agnieszka Frankowska. - Na bankiety i eleganckie przyjęcia, a nawet na zwykłe spotkanie z koleżankami w kawiarni też można założyć kwiatową biżuterię.

Bowiem z kwiatów można zrobić wszystko: naszyjniki, kolie, wisiorki, kolczyki, bransoletki, pierścionki, przypinki i opaski do włosów, broszki, butonierki, nawet ozdoby do paska, torebki czy butów. Z kwiatów wielcy mistrzowie florystyki komponują nawet całe stroje m.in. suknie, spódnice czy kapelusze.

- Biżuterię taką wykonuje się na bazie dodatków jubilerskich: drucików czy koralików - wymienia Agnieszka Frankowska. - Do jej tworzenia można także wykorzystać papier, rattan, gumę, plastik czy metal.

Do przygotowanej konstrukcji kolii czy bransolety dokomponowuje się materiał florystyczny - całe żywe rośliny lub ich elementy. Można także wykorzystać drobne elementy kwiatów sztucznych i odpowiednio preparowanych. Biżuteria floralna jest przeznaczona dla wszystkich i tak naprawdę pasuje każdej kobiecie - zarówno dziewczynce (np. wianuszek, wpinka do włosów), jak i pani w średnim wieku (np. bransoletka, kolia).
- Elementy biżuterii z kwiatów z powodzeniem będą zdobić panie, które występują na przyjęciu w roli głównej, bo są ich gospodarzami, ale również osoby, które zostały zaproszone na przyjęcie lub spotkanie - dodaje florystka. - Należy jednak pamiętać o tym, żeby biżuteria była dobrana tak, by pasowała do stroju, sylwetki i temperamentu kobiety, która ją założy.

Do wykonania kwiatowych klejnotów doskonale nadają się storczyki, drobne margaretki, róże i goździki. W bransoletach czy koliach mogą znaleźć się także tulipany, żonkile, mech, chabry, koniczyna czy mlecz. Wszystko zależy od upodobania klientki i inwencji florystki.

- Nie ukrywajmy - jest to biżuteria jednego wieczoru, ale gdy klientka odpowiednio o nią zadba, to i na drugi, a nawet trzeci dzień kwiaty nadal będą świeże - mówi Agnieszka Frankowska. - Z testów i obserwacji, które robiłam, mogę śmiało powiedzieć, że niektóre prace wytrzymywały nawet tydzień.
Wszystko zależy od tego, z jakich kwiatów i roślin kompozycje zostaną wykonane.

Choć biżuteria z kwiatów jest piękna i niepowtarzalna, to nie- łatwo ją kupić. Ze względu na swoją nietrwałość i cenę nie można jej dostać w kwiaciarniach czy salonach z biżuterią. Robi się ją na zamówienie.

- Prawdą jest, że tego typu biżuteria do najtańszych nie należy - przyznaje poznańska flo-rystka. - Cena poszczególnych elementów jest bardzo zróżnicowana, zależy nie tylko od rodzaju biżuterii, ale przede wszystkim od ilości i jakości użytego do jej produkcji materiału. Oczywistą rzeczą jest to, że kolia wykonana ze storczyka będzie droższa niż wykonana z goździka czy róży.

Średnio na kwiatową biżuterię wydamy między 50 a 300 złotych, w zależności od wzoru.