Do zatrzymania trzech nastolatków doszło nad ranem na wolsztyńskim dworcu kolejowym. Podczas legitymowania młodzieńcy nie potrafili wyjaśnić pochodzenia stołu, który ze sobą nieśli. Ich wyjaśnienia były na tyle niewiarygodne, że na miejsce skierowano policjantów najbliższego patrolu, którzy doprowadzili kosieczynian do komendy.
- Ponieważ już na pierwszy rzut oka dwóch 18-latków i 19-latek znajdowali się pod wpływem alkoholu, zostali oni poddani badaniu alkotestem - informuje Wojciech Adamczyk, rzecznik prasowy KPP w Wolsztynie. Urządzenie wskazało około pół promila do ponad jednego promila alkoholu w organizmie. Młodzieńcy kilka najbliższych godzin spędzili więc w areszcie. Po tym czasie złożyli wyjaśnienia, na podstawie których policjanci ustalili okoliczności, w jakich nastolatkowie weszli w posiadanie stołu.
Jak się okazało, cała trójka wybrała się do wolsztyńskiego parku na koncert. Po imprezie zakończonej nad ranem postanowili pójść na dworzec i pociągiem wrócić do domu. Będąc jeszcze w parku, zainteresowali się stołem stojącym pod namiotem. Niosąc na zmianę przez miasto, dotarli na dworzec, gdzie zostali zatrzymani. Policjanci szybko ustalili, do kogo należy skradziony mebel, dzięki czemu mógł on trafić do właściciela, który dopiero od stróżów prawa dowiedział się, że został okradziony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
